Nowy film Johna Ceny to ogromna porażka. Krytycy nie mieli dla niego litości i na razie zwrócił się niewielki procent budżetu
Freelance to film, którego John Cena nie będzie miło wspominał. Produkcja zanotowała katastrofalny start w kinach i została wręcz zmiażdżona przez recenzentów.

Mimo że John Cena nie należy do topowych gwiazd kina, ostatnie produkcje z jego udziałem to zazwyczaj kasowe sukcesy. Problem jednak polega na tym, że we wszystkich tych dobrze przyjętych tytułach były zapaśnik gra drugie, a nawet trzecie skrzypce. Znacznie gorzej sytuacja wygląda, gdy aktor jest wiodącą postacią historii. Doskonałym tego przykładem jest najnowsze widowisko z udziałem Ceny – komedia akcji Freelance.
Produkcja w reżyserii Pierre’a Morela (Uprowadzona) przedstawia historię weterana armii (John Cena), który otrzymuje zadanie ochrony dziennikarki (Alison Brie). Jego misja staje się bardzo niebezpieczna, gdy na terenie, w którym się znajdują, dochodzi do zamachu stanu. Dwójka zostaje zmuszona do ucieczki przez rozdarte wojną terytorium.
Debiutujący 27 października film spotkał się – delikatnie mówiąc – chłodnym przyjęciem branżowych krytyków. W serwisie Rotten Tomatoes produkcja może się „pochwalić” oceną równą 0% (!). Jest to wynik druzgocący, zważywszy, że powstał on na podstawie aż 21 recenzji. Na dowód przytaczamy kilka przykładowych opinii:
We Freelance jest przytłaczająca nicość. Żadnego romansu. Żadnej komedii. Żadnej akcji – Brian Tallerico z RogerEbert.com.
Nawet najbardziej cenione marzenie wymaga odrobiny umiejętności i finezji, jeśli ma zostać przeniesione na wielki ekran, a w tym przypadku Freelance wypada fatalnie – zamiast podnoszącej na duchu ucieczki, daje męczącą nudę – Angie Han z The Hollywood Reporter.
Otrzymaliśmy filmowego Frankensteina, którego różne elementy gatunkowe zostały połączone bez większego sensu – Derek Smith ze Slant Magazine.
Niską jakość wspomnianego dzieła odzwierciedlają również wpływy z kin – a raczej ich brak. Jak informuje redakcja portalu Deadline, w trakcie weekendu otwarcia Freelance zarobił zaledwie 2,1 mln dolarów. Taka kwota pozwala zwrócić nieco ponad 5% ogólnego budżetu filmu, który jest szacowany na 40 mln dolarów (nie wliczając kosztów kampanii reklamowej). John Cena musi zatem przełknąć naprawdę gorzką pigułkę i staranniej dobierać swoje przyszłe projekty.
Film:Freelance
premiera: 2023akcjakomedia