Już dziś Assassin’s Creed: Shadows otrzyma dużą aktualizację, która nie tylko poprawi działanie gry, ale też wzbogaci ją o nowe misje.
Fani Assassin’s Creed: Shadows mają powód, by znów zanurzyć się w świecie feudalnej Japonii. Już dziś, 25 listopada o godzinie 15:00 czasu polskiego, do gry trafi aktualizacja 1.1.6, która – oprócz szeregu poprawek – wprowadzi dwie nowe misje fabularne oraz zaskakującą współpracę.
Największą nowością łatki jest limitowane czasowo wydarzenie przygotowane we współpracy z Attack on Titan., a więc jedną z najpopularniejszych serii mang i anime na świecie Historia opowiada o tajemniczej frakcji, która – dysponując porwanym zmiennokształtnym tytanem – próbuje podbić Japonię. Gdy misja ratunkowa kończy się fiaskiem, jedyna ocalała postać zleca Yasuke i Naoe powstrzymanie nadciągającej katastrofy.
W trakcie wydarzenia zdobędziemy m.in. dekoracje do kryjówki, a po ukończeniu zadania – nową katanę dla Naoe. Dodatkowo w sklepie pojawi się Attack on Titan Dual Pack z inspirowanymi serią strojami, bronią, ozdobami i wierzchowcem.
Kolejną misją jest „A Puzzlement”. Tym razem Yasuke i Naoe trafią na dwójkę dawnych znajomych, którzy kłócą się o tajemnicze drzwi w południowej części Wakasy. Zadaniem bohaterów będzie rozwikłać zagadkę mechanizmu i otworzyć przejście.
Misja wprowadzi także nowe umiejętności dla bohaterów:
Na koniec graczy czeka długo wyczekiwany „pojedynkowy” smaczek: będzie można przekonać się, kto wygra w bezpośrednim starciu – oczywiście w pełni przyjacielskim i nieszkodliwym – Naoe czy Yasuke.
Patch 1.1.6 przynosi dziesiątki usprawnień w rozgrywce, stabilności, walce, interfejsie, grafice oraz zadaniach. Naprawiono m.in.:
Aktualizacja będzie dość solidna objętościowo:
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.