„Nie mogę zrobić tego sam”. Producent Attack on Titan błagał Netflixa o to, by zaczął promować jego nowe anime

Słyszeliście o Moonrise? To nadchodzące anime Netfliksa, za którym stoi solidna ekipa, i ma ukazać się już jutro, czyli 10 kwietnia. Fakt, że tak niewiele mówi się o tej produkcji, dziwi, gdyż odpowiada za nią świetny zespół – na przykład projektami postaci zajmowała się autorka Fullmetal Alchemist, Hiromu Arakawa, mamy też Yasuyukiego Ibarę oraz Takumę Ebisu, obaj pracowali nad Attack on Titan, a także reżysera AoT i nadchodzącego remake’u One Piece – Masashiego Koizukę. Przy tak solidnym składzie wydawałoby się, że anime Moonrise nie przejdzie bez echa, a jednak zginęło gdzieś wśród innych, wiosennych anime.

Słowa producenta Moonrise, Ryomy Kawamury, sugerują, że winna temu może być nieduża promocja dzieła studia WIT. Producent w marcu błagał Netfliksa o to, aby wypromował nadchodzące anime.

Pisząc o „Red N Company” Kawamura prawdopodobnie miał na myśli właśnie Netfliksa.

Powiązane:Hollywood wyciągnie złą lekcję z sukcesu Demon Slayera? To może być początkiem problemów w branży anime według aktorów z Jujutsu Kaisen

Krótko po tym na profilach giganta streamingu w mediach społecznościowych ukazał się zwiastun serialu, drugi, jaki powstał (pierwszy ukazał się 2 lata temu). Ten, co nietypowe, jak zdradził Kawamura, nie został przygotowany przez dystrybutora, który zwykle odpowiada za materiały promocyjne, tylko przez studio WIT, dla którego to był pierwszy taki zwiastun (promotional video – PV).

Na problemy dotyczące Moonrise uwagę zwrócił nie tylko Kawamura, lecz również użytkownik Reddita, który w obszernym poście opisał to, jak jego zdaniem „Netflix po cichu zabija projekt anime stworzonego z pasją”.

Jeszcze przed apelem Kawamury 7 marca na profilu Netflix Anime na X ukazała się pierwsza w tym roku wzmianka o Moonrise. Kolejne zaś zaczęły ukazywać się już po 11 marca, kiedy w sieci pojawił się post Kawamury. Od początku 2025 roku Netflix na profilu Netflix Anime na X napisał o Moonrise 14 razy – liczba wpisów zaczęła znacząco rosnąć w pobliżu premiery, która czeka nas 10 kwietnia. Nie wiadomo, czy apel Kawamury miał cokolwiek wspólnego z tymi działaniami, czy Netflix od początku planował promować anime bliżej premiery.

Jeśli ciekawi Was Moonrise, jest to seria na podstawie powieści Tou Ubukaty, który wcześniej pracował przy Psycho-Pass. Po ataku rebeliantów na Ziemię beztroski dziedzic zostaje głównym podejrzanym. Decyduje się wstąpić do specjalnej jednostki wojskowej, aby znaleźć na Księżycu prawdziwego winnego.

Więcej:Pożegnanie z Erenem. Hajime Isayama jeszcze raz powrócił do Attack on Titan, aby „sprawić największą radość” fanom

• Manga i anime