Narzędzie pozwala łatwo importować gry z Epic Games Store do Steam
Warto wspomnieć, że jeśli ktoś jest zdecydowany na takie nieprzewidziane ingerencje w gry, to powinien się liczyć z tym, że mogą wystąpić dodatkowe różne nieprzewidziane problemy z samymi grami. Głównie jest to spowodowane tym dodatkowym overlayem. Niektóre gry mogą się nawet nie uruchamiać kompletnie lub crashować. Każdy dodatkowy overlay w grze może powodować nieprzewidziane konsekwencje i dodatkowo pogarsza nieco wydajność karty graficznej i CPU (nie tak bardzo jednak, aby przeciętny człowiek zauważył różnicę - chociaż to też zależy od naszego PC, systemu, gry, API graficznego, silnika, i np. jak wiele overlayów naraz na siebie nałożymy).
Generalnie jeśli ktoś chce mieć możliwie "czysty" i szybki experience z grania i przy tym jak najmniejsze ryzyko crashu gry czy zminimalizować wystąpienie różnych dziwnych problemów jak np. artefakty, glitche graficzne — wyłączyć wszystkie overlaye, programy monitorujące, komunikatory, przeglądarki, Spotify itp. przed startem gry. Chodzi o to, żeby nic nie wstrzykiwało żadnego dodatkowego kodu do gry i nie korzystało z zasobów PC w tym samym momencie co gra. A zwłaszcza jeśli dany program korzysta z akceleracji poprzez GPU. Niestety często dotyczy to również samych launcherów, przez które gra jest uruchamiana.
Można importować na Steama ale to nie znaczy że Epic cacy i można na nim teraz spokojnie kupować i na Steamka importować.
Czy zaimportuje w ten sposób gry niezainstalowane tak żebym widział że je posiadam?
A potem dzieci beda plakaly, ze im konta kradna :D
Ja od takich wynalazkow trzymam sie z daleka.
Obstawiam że program po prostu wykrywa zainstalowane gry z egs i importuje je do launchera steam jako gry spoza steam tak jak możesz np. google chrome zaimportować do launchera steam więc w żadnym momencie nie podajesz danych swojego konta.
A odwrotnie tez mozna? Sadzac po niektorych komentarzach znajda sie chetni.
Czyli co, użytkownicy steama robią co mogą żeby ułatwić rzeczy a co robią użytkownicy epic? Jęczą jaki Steam jest zły .
Cóż, większość użytkowników Epic jest raczej zbyt młoda, aby zrobić coś więcej.
W tym momencie najbardziej płaczą fanatycy Steama, ja mam w nosie jaki launcher, liczy się tylko gra, a nie sklep w którym kupuje, ale patrząc na ten hejt na EGS, dla niektórych liczy się bardziej sprzedawca niż sam produkt, smutne.
Smutne że nie rozumiesz o co chodzi, płacisz tyle samo to czemu mam wybierać oferte w gorszym ,,opakowaniu" albo z ,,gorszą usługą"?
Poza tym przez epica takie metro na PC jest dziś droższe niż wersje na konsole a zawsze było na odwrót. Zasługa epica i braku zewnętrznych kluczy (jedynie pudełka a jak wiemy one zawsze są droższe).
Dokładnie, niektórzy "gracze" grają w "platformy" a nie w gry, co jest po prostu smutne. Nikt nikogo nie zmusza do korzystania z epica, na steam też są gry ekskluzywne i jakoś nikt nie płacze ;)
Wymień mi jedną gre którą gaben kupił żeby nie było jej na innej platformie.
Sekiro Shadows Die Twice
Dowód poprosze. A no tak. nie ma!
Jest ekskluzywem bo jest tylko na steam. A więc steam ma masę gier ekskluzywnych i nie ma płaczu. Nie kupił bo ma większość rynku i ogromne zasięgi ale nie zmienia to faktu, że jest ekskluzywem. A wydawcy gier ekskluzywnych na epic games nie podejmują sami decyzji? Są zmuszani do przyjmowania ofert? :D Zaraz będą takie platformy jak gog galaxy 2.0 itd. więc o co tym razem będzie płacz? Już nie będzie można narzekać na luncher to na co będą?
GOG Galaxy 2.0 to nadal proteza, nic do nie mam zeby nie było. Ja nie mam problemów do innych launecherów nie bedących steamem (używam też uplaya) ale tam są wydawane gry właścicieli platform a epic wykupuje nieswoje gry. Nie mam zamiaru używać platformy tima, jak zmieni polityke i zapewni podstawowe ficzery to możę dam mu szanse, MOŻE.
Jak już pisałem, na steam są gry eklskluzywne nienależące do valve. Miej pretensje do wydawców, że idą tam gdzie oferują lepsze warunki. "Kiedy wszyscy dookoła wciskają ci 8 tysięcy na rękę, a ty chciałeś tylko pracować w młodym, dynamicznym zespole"
Ty nadal nei rozumiesz, myślisz dlaczego sie trzymam steama? Bo wszystko tam jest. A tak btw, nikt nie broni wydawcom wydać gry nonDRM. Po za tym ty nadal piszesz jakby to gaben płacił żeby były na steamie a nie płaci i nikogo nie zmusza do korzystania jak Tim, chcesz kase? musisz dać na m rok ekskluzywności. U Gabena tego nei ma. Więc skończ pierdo*ić
"nikogo nie zmusza do korzystania jak Tim" w jaki sposób zmusza? Oferowanie lepszych warunków finansowych nazywasz zmuszaniem? Jest to jedynie oferta jaką wydawce może przyjąć lub nie. Zwracam jedynie uwagę na fakt, że steam też ma gry ekskluzywne.
Już jest takie coś no będzie nazywa się GOG nie którzy już mają tą wersję
Ja mam :)
Kurde, a ja dalej uruchamiam gry ze skrótu na pulpicie :(. Jestem zacofany :(.
I to jest najprostsza recepta, stworzyć platformę, która połączy platformy. Po co mam przeszukiwać Steama, Epica, Goga i uj wie co jeszcze, skoro wygodniej jest odpalić jedną platformę, gdzie znajdę bibliotekę gier z nich wszystkich.
Aha... no i możesz ze Steam odpalić także aplikacje desktopowe... niedługo to może i sam Windows będzie podnoszony z klienta Steam :D
Nie podaliście najważniejszej informacji: program pozwala zaimportować tylko te gry, które mamy zainstalowane na dysku. A to akurat żadne nowum, bo Steam pozwala to robić od bardzo dawna... Ten program jedynie automatyzuje ten proces. Tak więc zapomnijcie o stworzeniu jednej, uniwersalnej biblioteczki gier z wszystkich launcherów... Zainteresowanym tematem polecam raczej zapisanie się do beta-testów GOG Galaxy 2.0, który zapowiada się znacznie ciekawiej.
To ja wolę Goga 2, bo ppzwala na to samo, a ze gry na gog nie maja drmow, to importujac je na gog.....dezaltywujemy drm? No wlasnie, jak to jest? Przecież gog nie przepuszcza żadnych drmów?
Nie. Na chwilę obecną odpalajac grę w gog 2.0 odpalasz odpowiedni launcher.
Przeciez tam jest pole importowania bez instalacji innych launcherów. No i jak odpalę laucher....PSN na pececie? Noni właśnie. PSN dziala jako streming? Jak to wygląda?
@Hydro2 - po prostu możesz obejrzeć swoje gry z playstation4 i tyle. Gog po prostu zrobił taką bazę danych z grami z konsol. Nie można ich uruchamiać. Chociaż nie ukrywam, że strumieniowe przesyłanie obrazu z konsoli byłoby fajne. Niby jest taka aplikacja oficjalna od SONY, ale coś w Polsce póki co nie działa.
Chyba tak do końca nie rozumiesz o co z w tym chodzi :P. Jeżeli zaimportuję gry ze Steama na GOG to nadal jest to gra na Steam. Jedynie cały 'bajer' polega na tym, że mam je w jednym miejscu. Te gry się nie przypiszą 'za darmo' do konta na GOGu. Będą tylko widoczne w launcherze GOGa. To jest proste :).
Ale przecież swoje gry z PSN mogę sobie obejrzeć nawet przez przeglądarkę. Więc co mi to daje?
Jak może epic olac graczy będąc niżej od steam przecież to niezgodne z zasadami konkurencji jak i ekonomii. To tak jakby m$ Ola l graczy bo Sony prowadzi. To i gracze by olali m$ i jego xboxa i Sony by stało się monopolem i by się zaczęło usteamianie rynku gier konsolowych. Nie filozofuj a czekaj cierpliwie wyjdzie Ci to na zdrowie na pewno będzie lepiej jak bez epica i z samym steamem.
@Hydro2 - A co to znaczy 'coś mi daje"? Nikt nie powiedział, że coś to da. Możesz z poziomu komputera zobaczyć co tam na twoim koncie PSN słychać - achievementy, procent przejścia gry, znajomi itp.
Są takie programy np. do katalogowania ebooków (calibre) albo filmów (kodi). I teraz 'co to daje' to już sprawa bardzo indywidualna, subiektywna. Kiedyś się naciskało przycisk PLAY na magnetowidzie i leciał film, a dzisiaj ludzie chcą mieć wszystko ładnie poukładane :).
Ja od kiedy stworzono achievementy zachodzę w głowę 'co mi to daje' :P? Skoro nic mi to nie daje to nie staram się zdobywać żadnych platyn :).
Steam dzięki Epicowi w końcu wziął się do roboty jak ktoś chce to może włączyć beta klienta i zapoznać się za parę dni z nową szatą graficzną, bo ta co jest to już czysty archaizm.
Nie korzystam to nie mogę potwierdzić ale samo to powinno wam dac do myślenia że warto trzymać kciuki za epic. Monopol się weźmie do roboty i stanie się bardziej prokonsumencki z czasem. A jak macie awersje do konkurentów to macie narzędzie do importowana więc importujcie jak już musicie to coś zwane steam mieć żeby grać.
że warto trzymać kciuki za epic.
Steam okresowo coś zmienia na swojej platformie, więc argument zupełnie nietrafiony.
Monopol się weźmie do roboty i stanie się bardziej prokonsumencki z czasem.
Czekaj, to mam trzymać kciuki za EGS tylko dlatego, żeby się stał z czasem prokonsumencki? A do tego czasu co, może walić graczy strasznie ubogą platformą i wykupywanymi eksami?
To trzymaj za to żeby steam stał się prokonsumencki. Mając konkurenta obydwoje będą się bardziej starać. Co wcześniej odwalal Steam wszyscy wiedzą ważne żeby to ukrucac. Może nawet marże obniża z czasem lub inne ciekawsze rozwiązania dla graczy zaoferuja bo bardziej własne konta to pewnie nie będą ale będąc monopolem to nic nie zrobią.
Nie korzystam to nie mogę potwierdzić ale samo to powinno wam dac do myślenia że warto trzymać kciuki za epic.
Tak, mam trzymać kciuki za psucie rynku i niszczenie konkurencyjności? Nic co Steam robi nie ma żadnego związku z działaniami Epica.
Monopol się weźmie do roboty i stanie się bardziej prokonsumencki z czasem.
Jaki monopol? Steam nie jest żadnym monopolem. W obecnej sytuacji Steam = konkurencyjny rynek, Epic = brak konkurencji i wyższe ceny. No i Steam jest jak to niektórzy mówią aż toksycznie prokonsumencki.
A jak macie awersje do konkurentów to macie narzędzie do importowana więc importujcie jak już musicie to coś zwane steam mieć żeby grać.
Jak nie kupujemy gier na Epicu to nie mamy czego importować.
To trzymaj za to żeby steam stał się prokonsumencki.
Jak na razie, to najbardziej prokonsumencki jest GOG, potem Steam, a Epic pozostaje na samym końcu. Firma, która wykupuje tytuły na wyłączność i otwarcie się tym chwali, nawet nie udaje, że jest prokonsumencka. Epic, na ten moment nie oferuje nic graczowi. Epic jest dobry dla wydawcy, ale nie dla gracza.
Może nawet marże obniża z czasem
Zrobili to już gdzieś w 2018. Gra zarabiając ileś tam $ zmniejsza marżę na 25%, a potem na 20%.
ale będąc monopolem to nic nie zrobią.
W branży "cyfrowych sklepów z grami" już od dawna nie ma monopolu. Steam, Origin, GOG czy Epic. Samo to, że istnieje cokolwiek poza Steame, wykreśla go z bycia "monopolistą". Monopolizm występuje, gdy tylko jedna firma świadczy dane usługi.
Powie mi ktoś, czemu wszyscy czepiają się Steama, ale takiego Origina już nie? Steam, to na ten moment najlepiej dopracowany i największy, cyfrowy sklep z grami. To on oferuje najwięcej ze wszystkich, choć nie robi tego bez błędów. Konkurencyjny pod względem oferty gier i funkcji, jest jak dla mnie tylko GOG.
Mając konkurenta obydwoje będą się bardziej starać.
EGS się na pewno nie będzie starał być prokonsumencki, bo sami to podkreślali że to będzie sklep dla wydawców, a gracze są dla nich nieistotni. Przedłużeniem takiej polityki jest wykupywanie gier na wyłączność, bo tylko wtedy mogą dosłownie olewać klienta końcowego, który nie będzie miał innego wyboru jak tylko EGS.
ukrucac
Co robić?
monopolem
Kolejny raz, Steam nie ma żadnego monopolu. Klucze na tę platformę kupisz w dziesiątkach innych sklepów. Najbliżej praktyk monopolistycznych jest EGS.
Najbliżej praktyk monopolistycznych to są Sony i Nintendo
Nie wiadomo czy będzie to potrzebne, powoli nabiera tempa wiadomość o umowie jaką zawiera dev z valve przy tworzeniu karty steam gry. Może okazać sie że wszystkie "wykradzione exclusivy" wrócą na steam przed czasem.
Zdaje się że kasa od epika to praktyczne pokrycie odszkodowani sądowych za złamanie umowy biznesowej. Pięknie Epic wydymał developerów i steam, jak valve zdecyduje bronić swego to wyjdą na tych złych.
A osiągnięcia z tych przeniesionych gier, też będą na stemie ? ,
