Najnowsza aktualizacja Windowsa 10 i 11 psuje VPN i nie ma na to na razie rozwiązania
Aktualizacja zabezpieczeń przygotowana przez Microsoft, zablokowała możliwość korzystania z VPN-ów.

Przez lata rozwoju systemów Windows, Microsoft przygotowywał dla nich wiele aktualizacji. W większości użytkownicy nie mogli na nie narzekać, gdyż przynosiły nowe funkcje i zwiększały poziom bezpieczeństwa. Jednak czasem po ich instalacji mogły pojawiać się różnego rodzaju problemy. Dobrym tego przykładem, jest najnowsza aktualizacja Windowsa, która przypadkowo zablokowała możliwość korzystania z VPN-ów.
Jak donosi portal Bleeping Computer, błąd dotyczy wersji KB5036893. Niestety nie wiadomo co dokładnie jest jego przyczyną. Microsoft poinformował jedynie, że jest on związany z aktualizacją zabezpieczeń. Firma otrzymała już wiele zgłoszeń o problemie od użytkowników i obecnie stara się znaleźć jego rozwiązanie.
Pracujemy nad rozwiązaniem i udostępnimy aktualizację w nadchodzącej wersji.
Niestety według dostępnych informacji, problemów z połączeniem mogą doświadczyć użytkownicy zarówno Windowsa 11 jak i Windowsa 10. Jeśli sami ich doświadczyliście, Microsoft poleca skontaktować się z pomocą techniczną.
Prawdopodobnie za kilka dni, amerykański gigant wypuści odpowiednią łatkę, która rozwiąże opisywany problem. Jeśli jednak nie możecie czekać, to można próbować odinstalować wadliwą aktualizację. Jednak nie jest to optymalne rozwiązanie, gdyż osłabia zabezpieczenia systemu.
To nie jedyny problem jaki wystąpił w najnowszej aktualizacji. Według doniesień użytkowników, zablokowana może być również możliwość zmiany awatara.
Więcej:Tryb AI od Google jest już w Polsce
- Microsoft
- patche i aktualizacje
- Windows
- tech
Komentarze czytelników
rafalp2581114172023262932 Junior
Co do błędu zmiany awatara, występuje on faktycznie ale po przelogowaniu systemu wyświetla się wskazane logo.
Narmo Generał

Znowu? Już w tym roku chyba mieli jedną, co psuła VPN.
darthwmjedi Junior
Oczywiście brak możliwości zmiany awatara jest na tyle poważna, że proponuję pozostać w domach i pod żadnym pozorem nie wchodzić do lasów.