Na Steamie zadebiutowało demo gry Harold Halibut, czyli obiecującej przygodówki z bardzo nietypową oprawą graficzną.
Nowa edycja Steam Next Fest ruszy dopiero jutro, ale wiele zespołów postanowiło udostępnić wcześniej przygotowane na ten festiwal dema – najpewniej po to, aby uniknąć zniknięcia w powodzi setek wersji demonstracyjnych, która zaleje w poniedziałek serwis firmy Valve. Jednym z takich studiów jest niemieckie Slow Bros, pracujące nad przygodówką Harold Halibut.
Przypomnijmy, że Harold Halibut ma się ukazać w pierwszej połowie tego roku. Gra nie zaoferuje polskiej wersji językowej. Produkcja zmierza na pecety oraz konsole PlayStation i Xbox. Jak dotąd autorzy nie doprecyzowali, czy chodzi tylko o najnowsze generacje tych platform, czy też w planach są także wersje na poprzednie. Warto jednak zauważyć, że w opisie gry w PS Store pojawia się wzmianka o PS4 i PS5.
Cechą wyróżniającą Harolda Halibuta jest sposób, w jaki wyprodukowano ten tytuł. Większość jego elementów została opracowana jako prawdziwe rekwizyty, które następnie przekonwertowano na wirtualne obiekty 3D, wykorzystując oprogramowanie do fotogrametrii. Proces ten był bardzo czasochłonny – prace nad grą trwają już ponad dziesięć lat, ale – sądząc po udostępnionych do tej pory materiałach – zaowocował prawdziwie unikalną oprawą graficzną.
Gracze
Steam
6

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.