filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 1 kwietnia 2021, 14:30

autor: Ewelina Krzykała

Netflix i reżyser Gwiezdnych wojen nakręcą dwa sequele Na noże

Netflix poinformował, że na ekrany powróci film Na noże. Historia skomplikowanego śledztwa ma mieć aż dwa sequele warte ponad 400 milionów dolarów. Będzie to jedna z największych transakcji obejmujących streaming w historii.

W SKRÓCIE:
  1. Film Na noże doczeka się aż dwóch sequeli. Produkcję chce kontynuować platforma Netflix, która wyłożyła na ten cel ponad 400 milionów dolarów.
  2. W drugiej i trzeciej części ponownie pojawi się Benoit Blanc, który będzie bacznie przyglądać się nowym sprawom. W pierwszoplanową postać wcieli się jak poprzednio Daniel Craig.
  3. Film wyreżyseruje Rian Johnson odpowiedzialny za takie produkcje jak Breaking Bad czy Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi.

Na noże to wciągająca historia o śmierci bogatego pisarza i prowadzonym w tej sprawie zawiłym śledztwie. Film doczekał się kilku nagród, w tym za najlepszą obsadę filmową od Międzynarodowej Akademii Prasowej Satelity, a nawet nominacji do Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny. Zebrał też mnóstwo pozytywnych recenzji wśród fanów. Tymczasem Rian Johnson, który reżyserował pierwszą część filmu, a także Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi ma powrócić z dwoma sequelami. W obydwu główną rolę odegra ponownie Daniel Craig, kojarzony głównie z agentem 007.

Produkcję filmów ogłosił sam Netflix, który nie skąpił budżetu i przeznaczył na realizację projektu ponad 400 milionów dolarów, co czyni go jedną z największych transakcji obejmujących streaming w historii. Oryginał został zakupiony przez firmę MRC, która rozprowadzała film za pośrednictwem wytwórni Lionsgate. Pierwsza odsłona kosztowała 40 milionów dolarów i przyniosła globalny dochód w wysokości 311 milionów dolarów.

Zdjęcia rozpoczną się 28 czerwca w Grecji. Producenci nie tracą czasu i już rozpoczęli castingi do obsady drugiej części. Pewne jest, że wystąpi w niej Daniel Craig, który ponownie wcieli się w detektywa Benoita Blanca, eleganckiego i bardzo dociekliwego człowieka, mającego tendencję do zatracania się w prowadzonych sprawach. To dla Craiga spora odskocznia od roli Jamesa Bonda, natomiast dla reżysera Riana Johnsona szansa na rozwój odgrywanej przez aktora postaci i ponowne wejście w świat Agathy Cristie, której jest oddanym fanem. Johnson mówił w wywiadzie dla Uproxx:

Prawda jest taka, że świetnie mi się pracowało z Danielem Craigiem. Ten film był świetną zabawą na każdym etapie jego tworzenia: od pisania do wykonania. Nigdy nie interesowało mnie robienie sequeli, ale idea zrobienia większej liczby takich filmów z Danielem i jego postacią, to nie są sequele. To jest dokładnie to, co zrobiła Agatha Christie. To wprowadzenie zupełnie nowej zagadki, nowego miejsca, nowej obsady, całkowicie nowej mechaniki wciągania w tę tajemnicę i wszystko co się dzieje. To będzie świetne.