Myszka komputerowa posłużyła do podsłuchu; naukowcy pokazali zagrożenie nowoczesnego sprzętu
Czujniki optyczne myszek komputerowych mogą zostać wykorzystane do szpiegostwa. Naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym udało się przechwycić głos użytkownika.

Naukowcy pokazali, że coraz bardziej zaawansowane myszki mogą stać się narzędziem w rękach oszustów. Przejmując informacje wysyłane przez myszkę do komputera badacze odczytali głos w tle dźwięków generowanych przez myszkę, który ta nagrywała dźwięki przy pomocy czujnika optycznego o dużej częstotliwości. Metoda może stanowić zagrożenie dla cyberbezpieczeństwa użytkowników, ponieważ wykorzystanie luki w zabezpieczeniach o których nie mają oni pojęcia.
Myszka komputerowa może służyć do podsłuchu
Podsłuch przez myszkę został nazwany Mic-E-Mouse, a odpowiedzialna za eksperyment jest grupa naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Według przedstawionych danych, dźwięki dookoła sprawiają, że blat biurka drga, a ten delikatny ruch potrafią wykryć czułe czujniki optyczne myszek. To wystarczy, żeby potem przefiltrować zebrane dane i wyodrębnić głos.
Zdaniem naukowców problem jest poważny, ponieważ wraz z postępem technologicznym, myszki z zaawansowanymi czujnikami są tańsze przez co więcej osób może sobie na nie pozwolić. To mogą wykorzystać hakerzy, którzy za cel obiorą gry komputerowe lub oprogramowanie do prac kreatywnych. W obu przypadkach gryzonie mają specjalne ustawienia wykorzystujące potencjał czujników i przy okazji przesyłają one więcej danych do komputera.
Jeśli oszuści znajdą lukę w takiej grze lub programie, to mogą ją wykorzystać, aby podsłuchać użytkownika komputera. Możliwości zbierania informacji wysyłanych przez myszkę zostały pokazane w krótkim materiale wideo. Z pomocą Mic-E-Mouse nagrano odliczanie, które jest wyraźnie słyszalne, co pokazuje, że faktycznie niepozorny sprzęt może służyć do podsłuchu.
Wynik jest imponujący, ale badanie było prowadzone w kontrolowanych warunkach i myszka nie była poruszana oraz znajdowała się na przygotowanej powierzchni. Zapisany dźwięk wyglądałby inaczej, gdyby ktoś aktywnie używał myszki na innej powierzchni, jak podkładka. Być może dodatkowa warstwa na tyle dobrze tłumiłaby hałas, że podsłuch nie byłby możliwy.