Mroczna gra z otwartym światem od byłego dewelopera Bethesdy niemal całkowicie bazuje na koncepcie łucznika-skrytobójcy ze Skyrima. Premiera The Axis Unseen jest tuż za rogiem

The Axis Unseen od byłego dewelopera Bethesdy zadebiutuje już w przyszłym tygodniu. Rdzeniem zabawy jest polowanie na fantastyczne potwory oraz eksploracja mrocznego świata.

Marcin Bukowski

Mroczna gra z otwartym światem od byłego dewelopera Bethesdy niemal całkowicie bazuje na koncepcie łucznika-skrytobójcy ze Skyrima. Premiera The Axis Unseen jest tuż za rogiem, źródło grafiki: Just Purkey Games.
Mroczna gra z otwartym światem od byłego dewelopera Bethesdy niemal całkowicie bazuje na koncepcie łucznika-skrytobójcy ze Skyrima. Premiera The Axis Unseen jest tuż za rogiem Źródło: Just Purkey Games.

Deweloper Nate Purkeypile po wielu latach pracy m.in. nad Falloutem 3, Falloutem 4 czy Skyrimem opuścił Bethesdę, gdyż przeszkadzały mu rozmiary, do jakich rozrosła się firma. Założył własne, niezależne studio Just Purkey Games i obecnie w pocie czoła kończy tworzyć grę The Axis Unseen. Poniżej obejrzeć możecie jej najnowszy zwiastun.

Polowanie na tajemnicze potwory

Jak sam autor określa, The Axis Unseen to „heavymetalowy horror” FPP, w którym głównym celem jest polowanie na tajemnicze potwory inspirowane dawnym folklorem. Przemierzając otwarty świat, nie znajdziemy tu żadnych miast, gildii czy NPC, więc deweloper znacząco odszedł od wcześniej produkowanych gier z gatunku RPG. Cała zabawa sprowadza się w głównej mierze do chodzenia, skradania się i strzelania z łuku. Fani słynnego „stealth archera” ze Skyrima poczują się tu jak w domu.

Na szczęście Purkeypile zadbał też o odrobinę różnorodności. Broń będziemy mogli ulepszyć – strzały zapewnią różne efekty, takie jak podpalenie, kontrola wiatru czy zniekształcanie czasu. Co więcej, będą one oddziaływać na siebie nawzajem, co ma sprzyjać eksperymentowaniu. Dodatkowo dzięki pozyskaniu mocy upolowanych bestii wzmocnimy nasze zmysły, co pozwoli np. na dostrzeganie cząsteczek zapachu.

The Axis Unseen nie oferuje jednak zabawy całkowicie pozbawionej podłoża fabularnego. W czasie rozgrywki natkniemy się na wiele dzienników i rysunków należących do poprzednich łowców. Z ich pomocą odkryjemy różne tajemnice krainy oraz znajdziemy sposób na powstrzymanie potworów przed ucieczką do naszego świata.

Autor chwali się również oryginalną ścieżką dźwiękową, za której skomponowanie odpowiada Clifford Meyer. Jest to mieszanka heavy metalu z dźwiękami prymitywnych instrumentów, która w dynamiczny sposób dostosowuje się do naszej rozgrywki. Zadbano też o odpowiednie dźwięki potworów, które są na tyle charakterystyczne, że po czasie będziemy w stanie rozpoznać bestie po samych krokach.

The Axis Unseen zadebiutuje za nieco ponad tydzień, 22 października na PC. Chętne osoby mogą już teraz sprawdzić wersję demonstracyjną gry. Tytuł zaoferuje polską wersję językową w formie napisów (a nie, jak pierwotnie informowała jego karta na Steamie, napisów i dubbingu).

  1. The Axis Unseen – karta gry na Steamie
The Axis Unseen

The Axis Unseen

PC
po premierze

Data wydania: 22 października 2024

Informacje o Grze
OCEŃ
Oceny
Podobało się?

0

Marcin Bukowski

Autor: Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

RPG inspirowane steampunkiem i celtyckim folklorem spotkało się z wielką hojnością graczy. Forge of the Fae zgromadziło już prawie pół mln zł i można je sprawdzić za darmo na Steam

Następny
RPG inspirowane steampunkiem i celtyckim folklorem spotkało się z wielką hojnością graczy. Forge of the Fae zgromadziło już prawie pół mln zł i można je sprawdzić za darmo na Steam

Klon Diablo i Diablo 2, który nie bał się eksperymentów. W Throne of Darkness walczyła i narażała się na śmierć cała drużyna

Poprzedni
Klon Diablo i Diablo 2, który nie bał się eksperymentów. W Throne of Darkness walczyła i narażała się na śmierć cała drużyna

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl