Moder przerabia wszystkie animacje w Cyberpunku 2077, by pozwolić na grę w TPP. Już teraz widać wielką poprawę
Już od czasu premiery Cyberpunka 2077 możliwość gry w perspektywie trzecioosobowej była jednym z najpopularniejszych tematów w społeczności. Ostatnio moderowi udało się poczynić spore postępy w tej kwestii.

Cyberpunk 2077 przeżywa renesans, a scena moderska coraz bardziej się rozkręca. Nowe bronie, mod podbijający realistyczność grafiki, możliwość otworzenia własnego baru czy nawet trasy wyścigowe – fani stworzyli to wszystko i jeszcze więcej.
Jednak jedną z najważniejszych kwestii z punktu widzenia fanów była zawsze możliwość gry w perspektywie trzecioosobowej. Nie każdemu odpowiada gra w pierwszej osobie ze wszystkimi ograniczeniami, które się z tym wiążą. Wielu zresztą po prostu bardzo ceni sobie możliwość popatrzenia na swoją postać (nad którą przecież tak wytrwale pracowali w menu customizacji postaci).
Graczom tego aspektu RPG-owego bardzo brakuje i dlatego w pewnym momencie rozpoczęły się prace nad wprowadzeniem do Cyberpunka możliwości gry w perspektywie trzecioosobowej. Teraz po kilku latach i wielu próbach wreszcie pojawił się mod, który prezentuje się całkiem nieźle (oceńcie sami):
Od kpin do postępu
Prace były to mozolne i wymagające. Pierwsze mody trzecioosobowe były, krótko mówiąc, pokraczne. Znikające głowy, nienaturalne animacje biegu, bugi, przenikanie przez przedmioty i tekstury – wszystko to było przede wszystkim obiektem kpin graczy i nie budziło zbyt wielkich nadziei na poprawę. Niektórzy z kolei wręcz stwierdzali, że ta gra chyba naprawdę nie jest przeznaczona do rozgrywki w TPP.
Zgodnie z tym modem, V lubi tańczyć twerk podczas skradania się. Dobry mod, da się pośmiać.
- mas8705
Od tego momentu upłynęły ponad trzy lata i okazuje się, że postęp jednak jest możliwy. Moder Tylerrrrr opracował zupełnie nowe animacje biegu i kucania, poprawił pozy z wykorzystaniem broni białej i palnej. W sumie mod poprawia około tysiąc animacji, co jest kosmicznym wynikiem jeśli chodzi o nakład pracy potrzebnej do stworzenia moda.
Pokazuje to też, jak bardzo skomplikowana jest kwestia perspektywy z punktu widzenia mechanik gry, jej fizyki – wszystkiego, co jest kluczowe dla jej działania i chyba dlatego jego opracowanie zajęło graczom tyle czasu. Widać to doskonale na poniższym filmie, w którym YouTuber YongYea prezentuje jeden z pierwszych modów TPP (a na którym widać, jak długą drogę przeszła historia tych modyfikacji):
Dalej pozostaje jeszcze wiele do zrobienia, ale chyba jesteśmy już znacznie bliżej, niż dalej rozgrywki we w pełni grywalnym widoku trzecioosobowym. Trzymamy kciuki za dalsze postępy.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic