Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 kwietnia 2023, 09:56

autor: Kamil Kleszyk

„CoD dla 150 mln graczy więcej” - Microsoft reklamuje przejęcie Acti-Blizz w londyńskim metrze

W londyńskim metrze pojawiły się reklamy Microsoftu, które promują przejęcie przezeń Activision Blizzard i korzyści, jakie fuzja ma oznaczać dla graczy.

Źródło fot. Unsplash, Will H McMahan.
i

Microsoft nie przestaje wywierać presji na brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA), który w dalszym ciągu analizuje potencjalnie negatywne skutki przejęcia Activision Blizzard przez giganta z Redmond.

W zeszłym miesiącu Amerykanie wykupili reklamy promujące fuzję w gazetach „Financial Times” oraz „Daily Mail”. Tym razem firma postanowiła zejść dosłownie do podziemia. Mowa konkretnie o londyńskim metrze, które upstrzone zostało cyfrowymi plakatami głoszącymi, iż po transakcji produkcje z serii Call of Duty dostępne będą dla dodatkowych 150 milionów graczy. O inicjatywie poinformował na swoim koncie Twitterze dziennikarz The Verge, Tom Warren.

Microsoft wyświetla teraz cyfrowe reklamy przejęcia Activision Blizzard na niektórych londyńskich stacjach metra. Pojawiły się one miesiąc po umieszczeniu całostronicowych reklam w dwóch brytyjskich gazetach i przed decyzją CMA w sprawie umowy, która ogłoszona zostanie w tym miesiącu – czytamy w poście dziennikarza.

„150 milionów graczy” działa na wyobraźnię

Skąd Microsoft wziął wspomnianych 150 mln dodatkowych graczy? Jest to liczba, którą jakiś czas temu w Brukseli posługiwał się wiceprezes amerykańskiego giganta, Brad Smith. Miał on wówczas na myśli 150 milionów więcej urządzeń, które po transakcji powinny otrzymać dostęp do CoD-a. Twierdzono wtedy, że chodzi o całkowitą liczbę sprzedanych do tej pory na całym świecie konsol Switch oraz abonentów usługi GeForce Now (Microsoft podpisał z Nintendo i Nvidią 10-letnie umowy, na mocy których zobowiązuje się udostępniać im CoD-a – o ile przejęcie Activision Blizzard dojdzie do skutku, rzecz jasna).

Jak trafnie zauważają dziennikarze Eurogamera, Microsoft nie bierze jednak pod uwagę, ilu posiadaczy konsoli Switch i subskrybentów oferty Nvidii nie jest zainteresowanych graniem w Call of Duty, a także tego, czy sprzęt Nintendo będzie w stanie udźwignąć nowe produkcje z serii.

Na koniec przypomnijmy, że brytyjski regulator ma ogłosić ostateczną decyzję w sprawie przejęcia 26 kwietnia.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej