Wiadomość gry 10 maja 2020, 16:32

Microsoft przyznaje się do nietrafionego marketingu prezentacji Xbox Series X

Ostatnia prezentacja firmy Microsoft dotycząca gier, które zawitają na Xboxa Series X, jest za nami i wzbudziła kontrowersje związane z definicją słowa „gameplay”. Menadżer generalny ds. marketingu Xbox Games Aaron Greenberg przyznaje, że wina odnośnie negatywnego odbioru wydarzenia leży po ich stronie.

W SKRÓCIE

Wokół zeszłotygodniowego pokazu z cyklicznej serii Xbox 20/20 narosło sporo kontrowersji i niezadowolenia związanego z mylącym promowaniem wydarzenia.
Do sytuacji odniósł się menadżer generalny ds. marketingu Xbox Games Aaron Greenberg, który przyznaje, że wina leży po stronie firmy Microsoft.

Jak zauważył portal Eurogamer, menadżer generalny ds. marketingu Xbox Games Aaron Greenberg odniósł się do kontrowersji związanych z zeszłotygodniowym pokazem i przyznaje, że brak było czytelności w działaniach promujących wydarzenie.

Podczas prezentacji poznaliśmy niektóre tytuły zmierzające na najnowszą konsolę od firmy Microsoft, a także okazało się, że gracze są zmuszeni zmienić definicję słowa „gameplay”. Fani wirtualnej rozrywki jeszcze przez jakiś czas będą wspominać wyczekiwany zwiastun AC: Valhalla, który miał niewiele wspólnego z faktyczną rozgrywką. Nie da się ukryć, że zeszłotygodniowy pokaz wywołał wiele kontrowersji. Dowodzi tego dobitnie liczba 33 tys. łapek w dół pod zapisem wydarzenia.

Microsoft przyznaje się do nietrafionego marketingu prezentacji Xbox Series X - ilustracja #1

A Wy jak oceniacie wydarzenie?

Jeden z fanów Xboxa stanął w obronie firmy, podkreślając, że ta w oświadczeniu nie zapowiadała jedynie gameplayów, ale również trailery oraz ciekawostki. Do tego właśnie komentarza odniósł się Aaron Greenberg na swoim oficjalnym twitterowym kanale.

W wiadomości stwierdza, że reakcja fanów mogłaby być inna, gdyby przed pokazem Microsoft nie promował wydarzenia. Przyznaje również otwarcie, że mylne oczekiwania widzów były winą firmy. Podkreśla jednak, że wyciągną wnioski (w domyśle firma Microsoft i dział Marketingu) z zaistniałej sytuacji, co daje nadzieję na przyszłość.

Zdaje się, że w dużej mierze za oburzenie fanów odpowiedzialny jest zwiastun gry AC: Valhalla i sposób, w jaki był zapowiadany. W tej kwestii również wypowiedział się jeden z deweloperów – Ashraf Ismail, który przyznał się (a przynajmniej do pewnego stopnia) do błędu. Więcej na ten temat możecie przeczytać w osobnej wiadomości AC: Valhalla w ogniu krytyki - fani zdegustowani zwiastunem.