Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 października 2022, 21:28

Microsoft nie odetnie Sony od Call of Duty? Brytyjczycy nie uwierzyli

Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków nie wierzy, że Microsoft nie zaprzestanie wydawać serii Call of Duty na PlayStation, gdy przejmie Activision Blizzard. Regulator obawia się, iż zaszkodzi to konsumentom i zaburzy konkurencyjność na rynku konsol.

Źródło fot. Call of Duty: Modern Warfare (2019) / Activision Blizzard.
i

Argumenty Microsoftu, mające rozwiać wątpliwości brytyjskiego Urzędu ds. Konkurencji i Rynków (CMA) w sprawie negatywnego wpływu, jaki przejęcie Activision Blizzard przez giganta z Redmond może wywrzeć na Sony oraz inne firmy obecne na rynku konsolowym, nie przekonały regulatora. W opublikowanym dziś oświadczeniu przedstawił on swoje niesłabnące wątpliwości co do potencjalnych konsekwencji analizowanej transakcji, kładąc szczególny nacisk na przyszłość serii Call of Duty i jej obecność na PlayStation.

Mówiąc wprost, CMA nie dowierza Microsoftowi, że ten będzie wydawał kolejne odsłony owego popularnego cyklu strzelanin na konsolach Sony – nie w dłuższej perspektywie. Wprawdzie amerykański koncern wielokrotnie zapewniał, iż taki ruch „byłby pozbawiony biznesowego sensu”… ale stwierdzenie to dotyczyło jedynie najbliższych kilku lat. A jak czytamy w oświadczeniu CMA:

Przeszłe praktyki biznesowe Microsoftu sugerują, że może on być skłonny do ponoszenia strat w krótkim okresie, by zwiększyć zasięgi i rozszerzyć bazę użytkowników [w dalszej perspektywie – dop. red.]. Właściwie Microsoft nabywał już wydawców i udostępniał ich nowe gry wyłącznie na Xboxach, nawet jeśli wcześniej firmy te wypuszczały swoje produkcje na wszystkich konsolach; koncern stosował taką strategię, nabywając znacznie mniej wartościowe marki niż te Activision, mimo że prawdopodobieństwo, iż skłoni to klientów do zakupu konsoli [Xbox], było znacznie mniejsze.

Innymi słowy, CMA obawia się, że argumenty podawane przez Microsoft to swego rodzaju zasłona dymna, mająca ograniczyć negatywne postrzeganie przejęcia Activision Blizzard na świecie – w tym w oczach graczy PlayStation, lękających się, iż przyszłe odsłony serii Call of Duty nie będą wydawane na ich platformę. Regulator stwierdził, że nie widzi przekonujących dowodów na to, by gigant z Redmond był całkowicie pozbawiony chęci udostępniania gier na wyłączność, i że jego motywacje mogą być zakrojone znacznie szerzej, niż zdaje się on twierdzić.

Ponadto CMA zasugerowało, że uczynienie serii Call of Duty ekskluzywną dla Xboxa może za bardzo wpłynąć na decyzje graczy dotyczące zakupu konsoli, a tym samym zaburzyć konkurencyjność na rynku konsol. Microsoft ma dwa tygodnie na ustosunkowanie się do oświadczenia brytyjskiego Urządu ds. Konkurencji i Rynków.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej