Meta uruchamia sklep z płatnymi ubraniami dla awatarów
Mark Zuckerberg anonsuje otwarcie sklepu z ubraniami dla awatarów. Użytkownicy serwisów Meta z niektórych państw mogą już zaprezentować znajomym wirtualne kreacje m.in. od Balenciagi i Prady.

Fot. powyżej: Unsplash / Martin Sanchez
Mark Zuckerberg, CEO firmy META, informuje o otwarciu sklepu z płatnymi ubraniami dla awatarów. Zaoferuje on ciuszki dla naszych wirtualnych wersji na Facebooku, Instagramie lub w Messengerze.
Płatne ciuszki dla awatarów
Sklep będzie się nazywał Avatars Store i na początek zaoferuje cyfrowe skórki trzech marek premium: Thom Browne, Balenciaga i Prada. Nie wszędzie będzie można skorzystać z tej oferty – ma być ona dostępna na razie w USA, Kanadzie, Meksyku i w Tajlandii.

Obrazek powyżej ilustruje kilka przykładów płatnych ubiorów. Trzeba przyznać, że nie jest źle – poziom graficzny mniej więcej The Sims 3. Trochę brakuje ray tracingu, ale możliwe, że kiedyś zostanie to dodane. Mark Zuckerberg nie ujawnił jeszcze cen, ale serwis Vogue Business podaje zakres od 3 do 9 dolarów (13 – 40 zł). Interesuje Was taka wizja przyszłości czy wręcz przeciwnie?
Może Cię zainteresować:
- Metaverse Facebooka nie interesuje nastolatków
- Europa może stracić Facebooka i Instagrama. Meta rozważa wyjście z UE
To kolejny krok ku metaverse
Pojawienie się płatnych skórek nie będzie miało wpływu na darmowe, które nadal będą dostępne. Z czasem w Avatars Store pojawi się więcej marek, a także dzieła innych użytkowników, bo awatary to element tworzącego się metaverse, gdzie będzie możliwe zarabianie na wirtualnych kreacjach.
Więcej:Rodzice nie nadążają za tym, co ich dzieci robią w internecie. Dane z Polski są alarmujące
Komentarze czytelników
masztyrozum Pretorianin
A czy są tam działające toalety, żeby sobie nie zafajdać tych wirtualnych ubrań wirtualną kupą?
elathir Legend

Taki facebook w VR stworzony z myślą i wyłudzaniu kasy na takich pierdólkach jak ubierania swojego avatara.
Ale też jak Mówca Umarłych boję sie, że znajdą sie chętni. Z tym, że nie boję sie tylko o młodzież i dzieci co popularność w USA pośród starszej młodzieży ale zwłaszcza młodych dorosłych. W skrócie tam mają dość liczne grupy uciekające od świata realnego w wirtualny całkowicie (wiecie, ci co wydają grubą kasę na twitchu i innych streamach) gdzie ponieważ w świecie realnym nie widza dla siebie miejsca do końca i szansy czy to na związek czy porządną pracę to po odbębnieniu etatu, którego nie lubią będą uciekać w metę i wydawać tam to co im zostało z zarobionej kasy po opłaceniu rachunków i ogarnięciu sie jak najoszczędniej. A wpadną w pułapkę, w której wciąż będą się zadłużać by zaistnieć chociaż wirtualnie.
WolfDale Legend

Przeczytałem że uruchamiają sklep dla wariatów.
Znubionek Generał
o wspolczesnym VR slyszymy juz od 10 lat i dalej nie widze zeby sie to przyjelo. dzieciaki sie tym bawia jak pojda gdzies do salonu vr i to tyle.
Dzisiaj dzieciaki już od podstawówki gapią się w smartfony, za kilka pokoleń VR też nie będzie robiło z nimi tego co z tobą.
w sensie, ze za kilka pokolen ma sie to VR przyjac? no dobra, mozliwe xD. czy o co ci chodzi?