Świat w Starfieldzie jest ogromny i dobra mapa znacznie ułatwiłaby jego eksplorację. Niestety na tej, którą zaproponowała Bethesda nie widać prawie nic.
Starfield nie miał jeszcze swojej premiery, jednak wielu graczom udało się wypróbować go we wczesnym dostępie. Szybko zaczęły pojawiać się komentarze, w których społeczność dzieli się swoimi odczuciami. Nie zabrakło również zwrócenia uwagi na problemy gry. Okazuje się, że jednym z większych jest mapa, z której umiejętne korzystanie graniczy z cudem.
Zrzut ekranu przedstawiający mapę ze Starfielda wzbudził dość sporą dyskusję na Reddicie. Rozmowę zapoczątkował autor posta, który ocenia ją jako jedną z najgorszych map miasta jakie kiedykolwiek widział.

Komentujący niemal jednogłośnie zgodzili się z tą opinią. Gracze twierdzą, że nie widać na niej wiele i jest przez to bardzo trudna w użyciu.
Trochę wygląda jak surowy render terenu, jakby była na początku procesu projektowania czy coś.
– Arnumor
To przeszkadza bardziej niż jakby nie było mapy w ogóle.
– DorklyC
Sama mapa, wbrew temu co napisał autor postu, nie jest mapą miasta. Powinna się ona jednak w tym miejscu znajdować, gdyby w Starfieldzie w ogóle istniały mapy miast. Zamiast tego, jedyne do czego gracze mają dostęp to widok na ukształtowanie terenu planety oraz znaczniki z najważniejszymi miejscami.
To zaś znacznie utrudnia poruszanie się po większych lokacjach, tak jak w tym przypadku. Nowa Atlantyda, czyli miejsce, które widzimy na zrzucie ekranu, jest największym miastem w całej grze. Brak czytelnej mapy, która ułatwiałaby poruszanie się po ogromnej, wielopoziomowej konstrukcji często powodowała irytację.
Dostałem się do Atlantydy i nie miałem pojęcia co robić ani gdzie iść.
Otworzyłem mapę i zobaczyłem to, myślałem, że moja gra jest zbugowana i tekstura się nie załadowała… Potem zorientowałem się, że tak miało być. Bardzo słaby ruch ze strony Bethesdy.
– johnyakuza0
Część graczy broni jednak decyzji deweloperów. Twierdzą, że poza miastami mapa spełnia swoją rolę, a dodatkowo wzmacnia immersję. Trzeba przyznać, że jej estetyka jest spójna z całą resztą gry i realistyczna dla przedstawionego w niej świata. Posługiwanie się nią jest jednak dla graczy po prostu zbyt uciążliwe.

Autor: Aleksandra Nowak
Studentka dziennikarstwa. Jej przygoda z grami zaczęła się jeszcze w podstawówce, kiedy na YouTube pierwszy raz zobaczyła Minecrafta. Od tego momentu poświęcała mu nieprzyzwoicie dużo czasu. W 2015 roku zastąpiło go jednak CSGO, które otworzyło przed nią świat e-sportu. Odtąd profesjonalne rozgrywki stały się jej największą pasją. Wolny czas spędza głównie z grami RPG oraz gitarą, która pozwala jej manifestować swoją miłość do muzyki.