Liczba graczy w Fortnite spadła do najniższego poziomu od dwóch lat. Nie pomógł nawet event Star Wars
Fortnite i Star Wars to potężna mieszanka, ale jak na ironię majowy crossover przełożył się na najgorsze wyniki battle royale firmy Epic Games od 2023 roku.
Nawet Gwiezdne wojny nie pomogły Epic Games w uniknięciu największego od 2 lat spadku graczy Fortnite.
Battle royale firmy Tima Sweeneya pozostaje jedną z njajpopularniejszych gier wideo na rynku. Nie zmieniło się to w maju, w którym w Fortnite przebywało dziennie średnio 1 039 379 graczy jednocześnie – co jednak jest najgorszym wynikiem tej sieciowej produkcji od 2023 roku (via Fortnite.gg / Dexerto).
Jest to o tyle dziwne, że od 2 maja trwa sezon Star Wars i można by oczekiwać, że crossover z tak znaną marką raczej przełoży się na wyższą „frekwencję” graczy. Co prawda wielki finał z Gwiazdą Śmierci nastąpi dopiero w tym tygodniu (7 czerwca), ale fakt, że mimo obecności Gwiezdnych wojen maj wypadł gorzej pod względem aktywności użytkowników, wygląda kuriozalnie.
Co więcej, to bynajmniej nie pierwszy miesiąc, w którym odnotowano odpływ graczy. Od grudnia „peaki” aktywności są coraz niższe, a po 6 miesiącach Fortnite wypadł dwukrotnie gorzej (w ostatnim miesiącu 2024 r. w grze bawiło się średnio ponad 2,16 mln osób jednocześnie każdego dnia).
Oczywiście, jakkolwiek niepokojący może być ten trend dla Epic Games, nadal mówimy o średnim peaku, którego może pozazdrościć wielu deweloperów. Dla kontekstu: na całym Steamie tylko jedna produkcja regularnie przyciąga więcej niż milion użytkowników jednocześnie (choć trzeba przyznać, że o wiele więcej). Raczej więc nie ma sensu mówić o „śmierci” Fortnite’a – przynajmniej na razie.
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
Komentarze czytelników
Felipe Konsul
Ale będą rosnąć nowi "fani", dostawać konsole i będą mogli grać.
.
Nigdy w to nie grałem ogólnie do BR mnie nie ciągnęło dopóki nie zagrałem w Warzone, ale to był jedyny BR w jaki grałem i ostatni, bo w WZ 2.0 mnie się nie chcę grać. Wolałbym powrót jedynki z Werdańskiem Black Ops albo MW. A w takie Apex Legends to pograłem może z 20 minut i mi się odechciało. Nie złe, ale jakoś nie dla mnie to było. Nie za bardzo lubię takie "hero shootery" z tym wyborem klas itd.
Steve_Jedi12 Generał
I bardzo dobrze, mam nadzieję że to będzie powrót do prawdziwych korzeni Epika.
rniczypo Konsul
Wstydziłbym się przyznać, że grałem kiedyś w Fortnite.
Elder Statesman Centurion
Czemu wszyscy twierdzą, że to gra dla dzieci? To raczej gra familijna - rewelacyjna do pogrania w coopie z potomstwem:D Obecny sezon jest świetny, machanie mieczami świetlnymi i skoki mocy wzbudzają we mnie nostalgię za Jedi Academy, możliwość wynajęcia Mandalorian spowodowała że zaczęliśmy z synem nadrabiać zaległości w uniwersum, bo nie wiedzieliśmy co to za jedni, a AI Darth Vader zmusił młodego do wysilania się po angielsku, co zresztą nie zostało przez Vadera docenione, bo ku mojej uciesze porównał jego umiejętności językowe do droida i pytał czy potrafi posługiwać się czymś więcej niż monosylabami:D
Crod4312 Legend
Przez ten event praktycznie w ten sezon nie grałem bo jest beznadziejny. Strzelanie z tych bieda blasterów jest tragiczne. Arsenał broni beznadziejny. Czekam aż wróci normalny sezon, a nie to gwiezdne pif paf.