Legion samobójców. The Suicide Squad otrzymał spektakularny zwiastun, a także plakat. Nowy film Jamesa Gunna już niedługo trafi na ekrany kin i do serwisu HBO Max.
W sieci pojawił się nowy zwiastun nadchodzącego filmu DC pod tytułem Legion samobójców. The Suicide Squad. To reboot produkcji z 2016 roku, który postawi nieco bardziej na luz i wierność komiksom, co doskonale widać na poniższym trailerze.
W końcu możemy zobaczyć cały skład w akcji, czyli szaloną jak zawsze Harley Quinn, głupiego, mięsożernego człowieka-rekina, groteskowo brawurowego Peacemakera oraz… rozgwiazdę wielkości Godzilli. Za reżyserię odpowiada James Gunn, twórca marvelowskich Strażników Galaktyki. Produkcja trafi do kin oraz na platformę HBO Max 6 sierpnia 2021 roku. Oprócz trailera otrzymaliśmy także przepiękny plakat nawiązujący do klasycznej Parszywej dwunastki.
Film:Legion Samobójców. The Suicide Squad(The Suicide Squad)
premiera: 2021akcjaprzygodowyfantasykryminałkomedia
Najgroźniejsi przestępcy uniwersum filmowego DC lądują uzbrojeni po zęby na wyspie Corto Maltese, aby wykonać na pierwszy rzut oka samobójcze zadanie polegające na przeprowadzeniu brutalnej rzezi. James Gunn przejmuje markę Legionu samobójców po Davidzie Ayerze i tworzy iście szalony, wierny komiksom reboot z gwiazdorską obsadą.
54

Autor: Karol Laska
Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.