Czy da się zrobić kopię zapasową ludzkości? Czym jeszcze zaskoczy nas Razer? Jak pracować z klasą? Czy tylko mnie niepokoi ten robot? I wreszcie, czego nie powinniśmy robić w Tesli?
Zapraszamy na nasz alternatywny przegląd wiadomości ze świata technologii. Poniżej znajdziecie newsy przyćmione przez te o najnowszych konsolach, wielkich skandalach czy tweetach pewnego ekscentrycznego miliardera lubującego się w kosmosie i kryptowalutach. Nie znaczy to jednak, że są to tematy nieciekawe – wręcz przeciwnie!

Powstaje kopia zapasowa ludzkości, która prawdopodobnie zepsuje się, zanim zdołamy ostatecznie sprowadzić na siebie samozagładę. Chyba że włoscy naukowcy ukończą niebawem swojego robota, ale o tym za chwilę.
Earth Black Box to dziwny projekt, który bardziej przypomina szaloną kampanię marketingową niż realną próbę ocalenia cywilizacji. Wewnątrz czegoś, co przypomina kontener zaprojektowany przez Elona Muska, znajdują się serwery zapisujące szczegóły zmian klimatu, a także dane o ludzkości czy nagłówki informacji o globalnym ociepleniu. Ma to zostać wykorzystane do odtworzenia cywilizacji po ewentualnej katastrofie. Biorąc pod uwagę trwałość obecnych dysków, czasu raczej nie będzie za wiele. Serwis TechSpot sugeruje, że w najlepszym razie około 30-50 lat. Ale może to i lepiej?

Do napisania tej części specjalnie włożyłem naparstki gamingowe od Razera, które recenzowałem kilka tygodni temu. Amerykańska firma wypuściła kolejny gadżet przeznaczony do intensywnego grania – nakładkę chłodzącą dla smartfonów. Do wyboru jest wersja zgodna z MagSafe (Apple) lub z uniwersalnym uchwytem.
Razer Phone Cooler Chroma posiada 12-punktowe podświetlenie RGB, cichy wentylator oraz… kabel zasilający. Prawdziwy gracz będzie mógł wreszcie zapewnić odpowiednie chłodzenie swojego telefonu w czasie grania na kanapie lub przy biurku. Cena to 59,99 dol., czyli około 250 złotych.

Microsoft zdobył prestiżową nagrodę Red Dot za design Flowspace Pod, futurystycznej kapsuły do pracy przyszłości, która zmienia podejście do tradycyjnych boksów w korporacjach. Oddając głos kapitule konkursu:
Flowspace Pod to wizja nowej normy, sanktuarium skupienia i głębokiej pracy w hybrydowych firmach o wysokim stopniu współpracy, gdzie czas pracy indywidualnej będzie coraz cenniejszy.
Taka kapsuła mogłaby się przydać nie tylko w firmach – stanowiłaby subtelny sygnał dla domowników, że jesteśmy zajęci i potrzebujemy chwili dla siebie. Nie wiadomo niestety, czy kiedykolwiek trafi do sprzedaży.

Cztery silniki odrzutowe i budząca niepokój maska. To iRonCub, robot opracowywany przez włoskich naukowców, który ma latać podobnie jak Iron Man. Projekt dynamicznie się rozwija, a autorzy wierzą, że pomoże ludzkości rozwinąć innowacyjne sposoby przemieszczania się, w tym także konstrukcję latających egzoszkieletów.
Serwis Engadget sugeruje, że robot może w przyszłości służyć jako ratownik medyczny, zdolny błyskawicznie dotrzeć do potrzebujących pomocy. Nie jestem pewien, czy to ten wyraz twarzy, czy może dwa miotacze ognia zamiast rąk, ale pozostaję sceptyczny.

Czy w czasie prowadzenia samochodu można grać w gry komputerowe? Brzmi jak prosty przepis na katastrofę. Mimo to Tesla podobno umożliwia ich uruchomienie na swoim komputerze pokładowym także w trakcie poruszania się pojazdu.
Choć amerykański odpowiednik GDDKiA odpowiedzialny za tamtejsze autostrady bada obecnie możliwość układania pasjansa w czasie jazdy, w przyszłości pokusa może być znacznie większa. Nowe modele samochodów wyposażone w procesory AMD Ryzen mają umożliwić granie w takie tytuły jak Wiedźmin 3 czy Cyberpunk 2077. Płotkę zostawmy jednak lepiej na parkingu.
27

Autor: Konrad Sarzyński
Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Ma doktorat z rozwoju miast, czym chętnie chwali się znajomym przy każdej możliwej okazji. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Tworzył teksty, prowadził newsroom technologiczny, a później współtworzył portal Futurebeat.pl, odpowiadając za publicystykę i testy sprzętów. Obecnie skupia się na wszelkiego rodzaju builderach - zarówno tych mainstreamowych, jak i całkowicie niszowych - które ogrywa na swoim kanale na Twitchu. Mieszka z kotem i żoną.