Kontrowersyjne forum celem ataku hakerskiego. Wyciec mogły dane moderatorów
4chan, kontrowersyjne forum internetowe, padło ofiarą ataku hakerskiego. W wyniki tego zdarzenia do sieci miały wyciec dane moderatorów.

Ataki hakerskie nie są niczym wyjątkowym. Dość regularnie słyszy się o kolejnych wyciekach danych. Tym razem padło na jeden z najbardziej rozpoznawalnych i zarazem kontrowersyjnych portali w Internecie – 4chan. Tym samym do sieci rzekomo miały dostać się dane moderatorów.
Na przestrzeni ostatniej doby użytkownicy forum mieli problem z uruchomieniem strony. Występowały bowiem wielogodzinne przestoje.
- TechCrunch dotarł do wpisów zamieszczonych na konkurencyjnym forum, z których wynika, że skala przedsięwzięcia jest naprawdę duża, a osoba odpowiedzialna za atak miała dostęp do systemów 4chana przez ponad rok.
- Jako dowód całego ataku, opublikowane zostały grafiki prezentujące kod źródłowy strony oraz narzędzia dla moderacji. Istnieje również szansa, że uzyskał on dostęp do danych osobowych ludzi opłacających 4chan Pass.
- Do sieci trafiły również dane osób rzekomo odpowiedzialnych za nadzór treści na forum – w tym ich adresy e-mail. Pierwsze doniesienia sugerują, że są one prawdziwe.
4chan to miejsce delikatnie rzecz ujmując specyficzne. Znaleźć tam można właściwie wszystko. Z jednej strony jej użytkownicy zasłynęli z popularyzacji wielu dobrze znanych wśród Internautów memów. Z drugiej jednak jest to również forum z ciemną stroną, gdzie często można natrafić na bardzo skrajne poglądy.
Niezależnie od tego, co sądzi się o 4chanie, taki atak jest czymś wyjątkowym, głównie ze względu na skalę przedsięwzięcia. Jeśli bowiem Pozostanie niewykrytym w systemie przez ponad rok, wydaje się wręcz niewiarygodne.
Więcej:Google dostało dodatkowy tydzień na realizację wyroku po przegranej z Epic Games