Dzisiejsza premiera Unicorn Overlord zapowiada się na kolejny sukces studia Vanillaware. Grą cieszyć się mogą jednak tylko gracze konsolowi.
 
Na rynku zadebiutowała gra Unicorn Overlord, czyli taktyczne RPG studia Vanillaware, znanego z takich perełek, jak 13 Sentinels: Aegis Rim czy Odin Sphere. Wszystko wskazuje na to, że najnowsza produkcja zespołu jest kolejnym majstersztykiem.
W sieci zdążyło już pojawić się wiele recenzji gry i wynika z nich, że studio Vanillaware stworzyło kolejną perełkę. Według serwisu OpenCritic Unicorn Overlord posiada średnią ocen na poziomie 87%. Poniżej przytaczamy przykładowe noty.
Recenzenci chwalą dopracowany system walki oraz dużą różnorodność wyzwań bojowych. Doskonałe opinie zbiera także fabuła oraz oprawa audiowizualna. Niektórzy redaktorzy narzekają lekko na fakt, że kampania ma ogromną liczbę bohaterów i czasem trudno się połapać w całej historii.
Obecnie prawie wszystkie duże japońskie studia przenoszą swoje gry na PC. Wśród nich jest będąca wydawcą Unicorn Overlord firma Atlus, która od pewnego czasu wydaje na komputery praktycznie każdy tytuł ze swojej oferty. Okazuje się, że Atlus chciałby opracować pecetową konwersję tej produkcji, ale umowa z Vanillaware obejmuje wyłącznie wersje konsolowe, a studio nie jest zainteresowane rozszerzeniem swojej działalności na PC.
Co ciekawe, Vanillaware rozpoczęło swoją działalność od współtworzenia gry Fantasy Earth: The Ring of Dominion, która ukazała się wyłącznie na PC. Jednakże żadna kolejna produkcja zespołu nie zawitała już potem na pecety.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
 
Gracze
OpenCritic
8

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.