MMORPG, w którym sprzedano wirtualną ziemię za 203 miliony dolarów, zamyka się, zostawiając graczy z jedną grafiką
Na frajerach się zarabia, a trudno znaleść drugą tak liczną ich grupę jak na rynku gier video.
Fakt, konsumenci branży gier to jeden z smutnych ekonomicznych fenomenów polegających na tym, że niegdyś niszowa branża jest teraz popularna wśród laików, ogólnie ludzi zupełnie nie ogarniających tematu, a konsumujących daną branżę tylko dlatego, że akurat w jakiejś chwili im się na chwilę zachciało bądź dowiedzieli się o jej istnieniu i takich ludzi wykorzystują korporacje z całym sztabem profesjonalistów od zarabiania na ludziach bez żadnej wiedzy na temat danej branży.
Śmiechom nie było końca.
Szok, nie było płynności bo spóźnili się jakieś dwa lata xDDD
cryptopierdolec już dawno minął, wszyscy którzy teraz posiadają nft teraz plują sobie w brodę
Nie jest do końca jasne, czy osoby inwestujące w grę odzyskają swoje pieniądze
Osoby inwestujące w ciepłownictwo poprzez palenie banknotami w piecu też mogą mieć problem z odzyskaniem zainwestowanych funduszy