Klapa Ligi Sprawiedliwości przyczyną restrukturyzacji w Warner Bros
Na styczeń koncern Warner Bros. planuje restrukturyzację w DC Films i DC Entertainment. Jest to pokłosie słabych wyników finansowych Justice League i ogólnie kiepskiej sytuacji, w jakiej znalazło się kinowe uniwersum DC.
Rozczarowujące wyniki finansowe Ligi Sprawiedliwości nie pozostały bez wpływu na sytuację w Warner Bros. Jak donosi serwis Variety, w styczniu wytwórnia przeprowadzi restrukturyzację oddziału DC Films, nadzorującego proces powstawania kolejnych filmów z kinowego uniwersum DC. Firmę czekają roszady personalne i nie tylko.

Szefem DC Films przestanie być Jon Berg, który piastował stanowisko od chwili powołania oddziału, a więc od maja 2016 roku. Jego zadania zostaną ograniczone do produkcji filmów (tym zajmował się u początku kariery i przy okazji Ligi Sprawiedliwości) i współpracy z Royem Lee, producentem LEGO Przygoda oraz To. Według Toby’ego Emmericha, prezesa Warner Bros., Berg miał prosić o taką zmianę już pół roku temu. Nazwisko następcy poznamy wkrótce.
Geoff Johns, który odpowiadał wspólnie m.in. z Bergiem za kreatywną warstwę procesu produkcyjnego ostatnich filmów z kinowego uniwersum DC, pozostanie dyrektorem DC Entertainment, oddziału nadzorującego wszystkie prace związane z marką DC, ale zakres jego obowiązków przejdzie ewolucję. Wszystko wskazuje na to, że zmieni się ich charakter – z decyzyjnych na konsultacyjne.
Kinowe uniwersum DC w dolarach:
- Man of Steel (premiera: 14 czerwca 2013 roku) – 668 milionów dolarów przychodu (budżet produkcyjny: 225 mln dol.);
- Batman v Superman: Świt sprawiedliwości (25 marca 2016) – 873 mln dol. (budżet produkcyjny: 250 mln dol.);
- Legion samobójców (5 sierpnia 2016) – 745 mln dol. (budżet produkcyjny: 175 mln dol.);
- Wonder Woman (2 czerwca 2017) – 821 mln dol. (budżet produkcyjny: 149 mln dol.);
- Liga Sprawiedliwości (17 listopada 2017) – stan na 4 grudnia: 573 mln dol. (budżet produkcyjny: 300 mln dol.)
Informatorzy Variety donoszą również, że Emmerich rozważa dalszą integrację DC Films i głównego ramienia filmowego Warner Bros. Przejawem tego miałoby być przeniesienie oddziału odpowiedzialnego za kinowe uniwersum DC bezpośrednio pod dach budynku, w który operuje WB (wówczas spośród wszystkich producentów filmów o superbohaterach autonomiczność w tym względzie zachowałby tylko Marvel).
Jak dotąd Liga Sprawiedliwości wygenerowała nieco ponad 570 milionów dolarów przychodu i w obliczu potężnych wydatków na produkcję (mówi się o 300 mln dol.) cały czas uważana jest za niepowodzenie. Bardzo zaniepokojona całą sytuacją wydaje się być firma-matka, a więc korporacja Time Warner. Głównym tego powodem są oczywiście zarobki – kolejne filmy z DCEU przynoszą mniejsze pieniądze, a jedynym wyjątkiem od reguły jest Wonder Woman. Szefowie Time Warner mają też być sfrustrowani współpracą Warner Bros. z Zackiem Snyderem, choć trzeba przyznać, że wiąże go kontrakt, który obejmuje produkcję Wonder Woman 2, Aquamana, a być może i reżyserię kolejnych obrazów.
Z punktu widzenia Warner Bros. jedynym jasnym punktem ogólnie nieudanego przedsięwzięcia Liga Sprawiedliwości ma być udane wprowadzenie nowych bohaterów – Flasha, granego przez Ezrę Millera, oraz Aquamana (w tej roli Jason Momoa) – którzy doczekają się w przyszłości samodzielnych filmów (Aquaman planowany jest na grudzień 2018 roku, a Flashpoint ma trafić do kin w 2020 roku).
- Oficjalna strona Warner Bros.
- Oficjalna strona Time Warner
- Oficjalna strona DC Comics
- Oficjalna strona filmu Liga Sprawiedliwości
Film:Liga Sprawiedliwości(Justice League)
premiera: 2017akcjaprzygodowyfantasysci-fi
Najwięksi superbohaterowie o ponadprzeciętnych mocach łączą się, by razem przeciwstawić się siłom, z którymi nikt inny sobie nie poradzi. Po wydarzeniach w Metropolis Batman i Wonder Woman muszą odnaleźć metaludzi, by stworzyć Ligę Sprawiedliwości i zdążyć przed nadchodzącym niebezpieczeństwem.
Komentarze czytelników
Czarny Wilk Generał

W końcu Myszka Miki kupi DC z rozpędu po zakupach u Foksa i zrobi jedną wielką szczęśliwą superbohaterską rodzinę ;)
zanonimizowany871976 Generał
Bohaterowie DC nie są nudni. Nudne są te filmy i słabo odgrywane role ot co.
czesiol Chorąży

Gdyby scenariusze nie były takim śmietnikiem i nie chcieliby nadrabiać wszystkiego w przeciągu 2 lat to byłoby spoko. Z Man of Steel nie śpieszyli się aż tak i wyszło spoko, natomiast każdy inny film, który jest z ich stajni to badziew. Ponieważ robią kilka filmów jednocześnie.
kluha666 Legend

Bohaterowie DC są dużo lepsi niz Ci Marvela. Deadpool może wycierac buty Lobo. Do tego maja Batmana xD
Niemniej mowa o komiksach, bo filmowe uniwersa przedstawiaja odwrotna sytuacje.
zanonimizowany145641 Legend
Zrobili z Batmana spasiona swinie i sie dziwia? Juz BvsS byl CHOLERNIE slabym filmem, a Batman byl frajerem. Sama Wonder Woman sprzedazy nie nakreca.