Kinect for Windows v2 – poznaj wygląd i garść szczegółów na temat urządzenia
Firma Microsoft ujawniła wygląd i garść technicznych szczegółów na temat nowego sensora Kinect (powstałego na potrzeby konsoli Xbox One) w wersji współpracującej z systemami Windows. Niestety, jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie urządzenie trafi na rynek, ani ile będzie kosztowało.
O tym, że druga wersja Kinecta powstaje również z myślą o komputerach osobistych pracujących na systemie operacyjnym Windows, wiadomo było mniej więcej od czasu, kiedy ujawniono urządzenie, wraz z natywną dla niego konsolą Xbox One. Niemniej, do tej pory o wersji pecetowej wiedzieliśmy niewiele poza tym, że jego rynkowy debiut ma nastąpić w 2014 roku. I jakkolwiek dokładny termin premiery nadal nie jest znany, niedawno firma Microsoft ujawniła przynajmniej wygląd urządzenia (zdjęcie poniżej), a także garść szczegółów na jego temat. Niestety, nie ma wśród nich wieści odnośnie ceny kontrolera ruchu ani krajów, w których będzie on dostępny. Co się zaś tyczy daty wypuszczenia czujnika na rynek, to powiedziano jedynie, że jest ona „coraz bliżej”.
Jeśli chodzi o wygląd windowsowskiego Kinecta, jest on w zasadzie bliźniaczo podobny do wersji przeznaczonej na Xboksa. Bodaj największą różnicę stanowi przycisk służący do włączania urządzenia, któremu nadano klasyczny dla tego typu elementów kształt, rezygnując z charakterystycznego dla konsoli Microsoftu zielonego znaku „X”. Co do zdradzonych informacji – wiemy, że do działania sensor będzie potrzebował zasilacza (obsługującego napięcie od 100 do 240 V, zależnie od regionu), a także huba (koncentratora), do którego będzie należało podpiąć zasilanie, komputer (przez gniazdo USB) oraz samego Kinecta. Jakkolwiek jednoznacznie tego nie potwierdzono, można spodziewać się, że oba te elementy znajdą się w pakiecie z kontrolerem ruchu.
Pod względem możliwości komputerowa wersja czujnika nie powinna różnić się zanadto od tej, która znajduje się w każdym pudełku z konsolą Xbox One. W listopadzie ubiegłego roku rozpoczęło się rozsyłanie wczesnych wersji sensora do deweloperów, by mogli oni rozpocząć prace nad aplikacjami wykorzystującymi omawiane urządzenie. Dotyczy to na przykład zespołu Razorfish Emerging Experiences, który eksperymentuje z połączeniem Kinecta z takimi technologiami jak Oculus Rift, Google Glass, Unity 3D, Cinder czy Leap Motion.
Komentarze czytelników
Koktajl Mrozacy Mozg Legend
Pawlak kiedys go uzyl do prezentacji :›
zanonimizowany936141 Generał
[10] Stek bełkotu, ludzie to musza mieć naprawdę ubaw czytająć takich bzdur... Wirtualna rzeczywistość po rozwinięciu jeszcze bardziej technologii i nie zmarnowaniu jej tak jak OR przez FB jakiegoś -.-, ma szanse stać sie bardzo popularna i być może zdominować świat elektronicznej rozrywki, ludzie mają dość gapienia się w ekrany czy to TV czy monitora i chcieliby w końcu tak jakby "wejść" w wirtualny świat ;>. Co do kinecta to hmmm a skąd wiesz czy PC nie stoi już w salonie? Kolejny twój argument wzięty z chmurki (jak zwykle z resztą )... Podzieli los 3D? A co czyżbyśmy już mieli 4D albo 5D?
zanonimizowany916771 Senator
@15
Wirtualna rzeczywistość po rozwinięciu jeszcze bardziej technologii i nie zmarnowaniu jej tak jak OR przez FB jakiegoś -.-, ma szanse stać sie bardzo popularna i być może zdominować świat
No ma szanse, 3D też miało, Kinect też miał. Wszystko to jakoś nie zdominowało świata.
ludzie mają dość gapienia się w ekrany czy to TV czy monitora i chcieliby w końcu tak jakby "wejść" w wirtualny świat ;>
Mów za siebie. Jak leże na kanapie to nie mam jak kręcić czerepem i nawet mi się nie chce. Ciekawa rzecz, ale toporna więc świata nie zawojuje.
Co do kinecta to hmmm a skąd wiesz czy PC nie stoi już w salonie?
Jak se przytargasz to będzie stać. Do czego zmierzasz tym pytaniem ? przecież nie każdy podpina tv do PC bo może nie ma tv, albo ma jakiś stary, a zabawa z kinectem wymaga troche miejsca i sensownej przekątnej do zabawy. Świrowanie przed 22" to jakś nonsens.
Podzieli los 3D? A co czyżbyśmy już mieli 4D albo 5D?
Podzieli, czyli że się nie przyjmie, nie stanie się nowym standardem.
xsas Generał
@freak_man
" ludzie mają dość gapienia się w ekrany czy to TV czy monitora i chcieliby w końcu tak jakby "wejść" w wirtualny świat ;>."
Hmm... no tak, a Oculus wręcz stwarza idealne warunki by się nie gapić w monitor(y) z bardzo bliskiej odległości. :D
Takie "wejście" w wirtualny świat musiałoby być na podobnej zasadzie co w filmie Matrix - przez co nie poruszamy się fizycznie, nie męczymy wzroku patrząc na TV/monitor.
Przy OC i kninect potrzebny jest ruch gracza, a Ci wolą albo siedzieć przed kompem, albo rozwalić się na kanapie przed TV. Innymi słowy, ten "pakiet" zabawek jest zbędny dla graczy - chyba, że casualowych, którzy obecnie dobrze się bawią przy grach kinectowych (tylko tutaj chyba nie o to chodzi?)
Tak jak alpha_lyr pisał, 3D też oszałamiającej kariery nie zrobiło, a na poczatku był wielki boom i zachwyt oraz prorokowanie o tym, ze 3D na stałe u nas zagości - okazało się to jednak fajnym bajerem i nic więcej. Nie jest to więc rewolucja na miarę chociażby "kolorowego TV" lub bliżej nam znanych płaskich paneli TV.
Koktajl Mrozacy Mozg Legend
Nie zapominajcie ze Rift oferuje 3D o ktorym mowicie ze to przezytek, bajer, nic ciekawego ;)
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
