filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 9 lipca 2022, 17:56

autor: Kamil Kleszyk

Znamy nazwisko reżysera Kapitana Ameryki 4

Widowisko Kapitan Ameryka 4 znalazło reżysera. Za kamerą filmu stanie twórca m.in. Paradoksu Cloverfield.

Kadr z serialu Falcon i Zimowy Żołnierz/ Disney+.

Wraz z końcem Avengers: Endgame zakończyła się era Chrisa Evansa w roli Kapitana Ameryki. Mimo że w uniwersum Marvela wszystko jest możliwe, to jednak w najbliższym czasie nie zanosi się na to, by tarczę Steve’a Rogersa dzierżył kto inny niż jego przyjaciel, Sam Wilson.

Widowisko Kapitan Ameryka 4 zostało oficjalnie zapowiedziane wiosną zeszłego roku. Ogłoszono wówczas również, że w tytułową rolę wcieli się dobrze znany fanom Anthony Mackie. Mimo iż przez ostatnie miesiące próżno było szukać informacji o projekcie, niespodziewanie serwis The Hollywood Reporter podał, że wyczekiwany film ze stajni Marvela nareszcie znalazł reżysera. Według portalu, za kamerą produkcji stanie Julius Onah. Filmowiec o nigeryjsko-amerykańskich korzeniach znany jest głównie z Paradoksu Cloverfield z 2018 roku.

Wcześniej informowaliśmy, że za scenariusz odpowiadają Malcolm Spellman, twórca serialu Falcon i Zimowy Żołnierz, oraz Dalan Musson, który współpracował z nim przy tej produkcji.

Niestety, termin rozpoczęcia prac nad filmem Kapitan Ameryka 4 jeszcze nie został wyjawiony. To samo tyczy się potencjalnej daty premiery, lecz możliwe, że tarcza z vibranium pójdzie w ruch dopiero w 2024 roku.

W oczekiwaniu na kolejne informacje związane z widowiskiem, możecie wybrać się do kin na inne superbohaterskie widowisko. Wczoraj na dużych ekranach zadebiutował bowiem najnowszy tytuł spod szyldu Marvela, jakim jest Thor: Miłość i grom. Poniżej prezentujemy zwiastun tej megaprodukcji z Chrisem Hemsworthem w roli Boga Piorunów.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej