Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Równie kanoniczny, co poprzedni. Super, Daima i GT się nawzajem wykluczają, wśród ludzi odpowiedzialnych za DB chyba nikt nie myśli o czymś takim jak kanon.
Ja gdzieś chyba widziałem newsa, że obecne osoby odpowiedzialne za Dragon Ball, powiedziały, że czegoś takiego jak kanon w świecie DB nie ma.
Oni po prostu robią sobie z tego uniwersum pożywkę i wymyślają do niego coraz to jakieś historie (szkoda, że słabe). Czyli mamy tutaj komiksy Marvela 2.0.
Jeśli chodzi o DLC to zgadzam się, że jest słabe. W każdym DLC poza postaciami powinny być też dodawane np. jakieś nowe areny, historie czy kostiumy dla postaci.
Osobiście jestem też fanem modów, które jak najbardziej zbliżają styl graficzny postaci do oryginalnego DBZ. Fajnie by było gydyby twórcy pomyśleli nad czymś takim np. w formie skórek dla postaci.
Daima to narobiła taki burdel, że nie ma mowy gadać o kanonie.
Zresztą już Toyotaro się na ten temat wypowiedział, ze każdy ma swój kanon DB.
Dokładnie. Kanon skończył się na mandze Dragon Ball i na anime Dragon Ball Z.
Już nawet w tamtych czasach mieliśmy filmy kinowe, z których większość nie pasowała do głównej historii.
Tyle że tamte filmy kinowe miały klimat, opowiadały przeważnie zupełnie inne historie szanując zasady serii i często wprowadzając fajne smaczki jak false ssj czy możliwości małego Gohana przy Garlicku. Niektóre filmy idealnie dałoby się wpleść w fabułę pomiędzy, a niektóre odjeżdżały ale ogólnie bardzo miło większość z nich wspominam i wracam co jakiś czas.
Ale filmy poza najnowszymi od "Battle of Gods" nigdy nie były zaliczane do kanonu DB.
Wszystko jest kanonem gdy liczą się pieniądze...
To już raczej olewactwo, bo w takiej Daimie wystarczyłoby parę kosmetycznych zmian, żeby historia pasowała do Super i kasa się zgadzała. ; p
Raz, że Daima z tym ssj4 psuje kanon, to kurcze, o wiele mniej mi się podoba ten design od tego z GT. Tam kontrast czarne włosy robiły dobry kontrast od tej części futra, też nie był aż tak przesadnie masywny (co aż dziwne w Daima i Super, bo tu w zwykłych designach ta masa mięśniowa jest widocznie mniejsza).
Przede wszystkim SSJ4 w GT miał większy sens, sama ta otoczka przed transformacją była o wiele lepiej zrealizowana, najpierw przemiana Goku w Ozaru, później Ziemia która odegrała Księżyc. W Daima SSJ4 pojawił się tylko po to, żeby zadowolić fanów (czyt. z czapy), nie było budowania tego momentu, ot stary Nameczanin przekazał Goku moc i ten zamienił się w SSJ4, sama animacja może i fajnie zrealizowana, ale w tej transformacji nie było większego sensu.
Co do designu SSJ4, to też się zgadzam, że w GT wygląd był lepiej zrobiony, zwłaszcza że w Daima zrobili mu czerwone włosy i futro jak w SSG, nie zostawiając sobie furtki do dalszych transformacji, no chyba że wpadną kiedyś na pomysł SSJ4SSGSJ, ale to raczej tylko w Heroes, bo w Super mamy już silniejsze UI.
Via Tenor
Projekt Goku z GT był genialny i idealny, wszystko grało ze sobą. Natomiast ten z Daima nie dość że ma różową czuprynę i futro, to jeszcze dziwnie ucięte futro od dłoni w górę. Chyba specjalnie go tak zrobili żeby wpisywał się w aktualny trend LPG czy coś w tym stylu.
Zgadzam się w 100%. SSJ4 w GT ma świetny design, a nawet w mojej opinii jest to najlepsza ze wszystkich transformacji pod względem wyglądu.
Zabawne jak się zmienił pogląd u ludzi. Dawniej gt bylo jechane mocno, choć stało na przyzwoitym poziomie. Mi się podobało, pomimo, że bylo nieco słabsze od db Z. Teraz po średnim Super, którego ratuje saga zamasu i trochę turniej mocy i bardzo słabym Daima, które jest wręcz jak jakiś filler, to nagle GT sie podoba xd
GT ma masę błędów i trochę rzeczy zepsuło, ale w porównaniu do tego co powychodziło po GT jest wręcz bardzo solidną częścią. Ciekawe przemiany Gold Oozaru i SSJ4, a do tego czego wielu ludzi nie zauważa dość mocno szanuje materiał źródłowy. Gdzie dla porównania taki super powycierał całą serię i legendarnym ssj podłogę w najpodlejszy sposób, SSJ4 było doskonałym zwieńczeniem rasy sayan. Taki powrót do korzeni, połączenie SSJ z Oozaru czyli powrót do ciemnej czupryny, trochę futra i ogon oraz czerwone Kameha robiło robotę.
Pierwszy raz gdy obejrzałem GT byłem mocno zmieszany, bo niektóre rzeczy były świetne. Natomiast inne totalnie do bani, ale z wiekiem coraz bardziej doceniam GT które robione przez całkiem innych ludzi uszanowało to co było w oryginale. A to co było potem, ale jak mają to szanować skoro sam twórca Dragon Balla również zaczął go niszczyć. Ja tam wolałbym dalsze losy Goku i Vegety Juniorów, a nie zmienianie czupryn jak peruki. No ale jak się dobrał ktoś do oficjalnej serii od fanfików i na dodatek nielubiący Goku całkowicie niszcząc jego postać.
Ja np. ogólnie dobrze wspominam GT, ale faktycznie było tam pare rzeczy, które mi się nie podobały albo nawet mnie irytowały. Jednak w porównaniu do takiego Super czy Daima, to GT wypada naprawdę dobrze...
Osobiście GT oceniłbym może na takie 6/10, natomiast Super i Daima dostają ode mnie 3/10... bo tam serio niewiele rzeczy mi się podobało, a nawet wspominając te części DB odczuwam lekką irytacje i na pewno nigdy do nich nie wrócę aby obejrzeć te części ponownie, bo to byłaby dla mnie tortura.
W grach też unikam tych wszystkich nowych postaci. I raczej gram postaciami ze starych części.
Bo GT nie było stworzone przez śp. Akirę Toriyamę i to był główny powód marudzenia.
A Super to taka sinusoida, dobre sagi są przeplatane słabymi.
Dla mnie DB skończyło się po pokonaniu Cella, dalej to już była ch....
GRYOnline.pl:
tvgry.pl: