Netflix ogłosił zakończenie wsparcia dla urządzeń Apple TV drugiej i trzeciej generacji. Ma ono nastąpić 31 lipca.
Urządzenia Apple TV stanowią dla wielu wygodny sposób na korzystanie z różnych serwisów streamingowych na telewizorach. Towarzyszą nam one już od przeszło 17 lat. Jednak rzecz jasna, starsze modele znacznie odbiegają od standardów technicznych, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni dzisiaj. Mimo to wciąż są one wspierane przez wiele platform VOD. Wygląda jednak na to, że czasy te powoli dobiegają końca. Jak bowiem ogłosił Netflix, w dniu 31 lipca przestanie on obsługiwać modele Apple TV drugiej i trzeciej generacji (vide MacRumors).
Zgodnie z informacjami podanymi przez streamingowego giganta, decyzję tę podjęto aby „utrzymać najlepsze możliwe doświadczenie” obcowania z materiałami dostępnymi w jego bibliotece. Gdy przyjrzymy się technikaliom starszych urządzeń Apple TV, łatwo zrozumieć w czym leży problem. Druga generacja tego sprzętu pojawiła się w 2010 roku. Jest ona napędzana przez chip A4 i oferuje rozdzielczość wyjściową 720p. Z kolej trzecia generacja, wydana w 2012 roku, może pochwalić się procesorem A5 i maksymalną rozdzielczością 1080p. Ponadto oba te modele są obsługiwane przez wczesną wersję systemu iOS, poprzedzającej tvOS i pozbawionej App Store. Jak zatem widać, są to sprzęty już dość mocno przestarzałe.
Netflix zaleca zatem przesiadkę na nowsze wersje Apple TV, chociażby na czwartą generację, która jednak również obsługuje zaledwie rozdzielczość 1080p. Bardziej opłacalne wydaje się zatem zakupienie któregoś z modeli 4K. Możecie też zdecydować się na jakieś inne urządzenie, chociażby Roku lub Smart TV od Samsunga. Jak zwykle decyzja należy do Was.
0

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.