Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 września 2025, 13:00

Jeśli kochaliście Desert Strike, to kolejna gra zafunduje wam nostalgiczny powrót do przeszłości

Cobra Strike to jeszcze jedna produkcja skierowana do fanów serii Strike z lat 90. Nowy zwiastun prezentuje grę w akcji.

Źródło fot. somasolo
i

Jeżeli w latach 90. zagrywaliście się w Desert Strike lub którąś z kolejnych odsłon serii, to przychodzimy do Was ze sporą dawką nostalgii. Deweloper somasolo zaprezentował niedawno drugi zwiastun rozgrywki podobnej produkcji: Cobra Strike. Możecie go obejrzeć poniżej.

Czym jest Cobra Strike?

Cobra Strike to retro strzelanka, w której pilotujemy różnego rodzaju śmigłowce, eliminujemy cele i wykonujemy misje taktyczne w zróżnicowanych strefach klimatycznych, takich jak pustynie, miasta czy morza. Tytuł jest mocno inspirowanych produkcjami z lat 90. – stworzony został z wykorzystaniem 16-bitowej grafiki, a rozgrywka ma „oddawać magię klasyki”.

Deweloper przygotował gamę kultowych śmigłowców szturmowych i wsparcia, wśród których znajdziemy m.in. Cobrę, Apache, Huey, Black Hawk oraz Chinooka. Każdy z nich charakteryzuje się unikalnym stylem lotu, specjalistycznym uzbrojeniem oraz rolami specyficznymi dla poszczególnych misji.

Podczas zabawy istotne będzie zaplanowanie ataku, do czego wykorzystamy m.in. mapę taktyczną. Z kolei w trakcie walki należy zarządzać kluczowymi zasobami, takimi jak amunicja, pancerz czy paliwo. Na polu bitwy znajdziemy także różne poukrywane przedmioty.

Cobra Strike nie ma jeszcze daty premiery. Gra zmierza wyłącznie na PC, a chętne osoby mogą dodać ją do listy życzeń na Steamie. Niestety, tytuł nie zaoferuje polskiej wersji językowej.

Warto wspomnieć, że Cobra Strike to nie jedyny projekt inspirujący się kultową serią z lat 90. Jakiś czas temu informowaliśmy was o jej duchowym spadkobiercy, zatytułowanym Cleared Hot.

  1. Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej