James Cameron będzie kręcił już tylko Avatary? Reżyser nie ma nic przeciwko
James Cameron opowiedział o czasie spędzonym na tworzeniu Avatara. Reżyser ostatnie dwie dekady poświęcił wyłącznie uniwersum Pandory i nie zapowiada się na to, by w najbliższej przyszłości miał porzucić ten świat.
W styczniowym numerze magazynu Empire James Cameron musiał stawić czoła zróżnicowanym pytaniom w ogromnej sesji „pytań i odpowiedzi” z innymi filmowcami. W jej trakcie poruszono między innymi temat czasu, jaki reżyser musiał poświęcić na prace nad Avatarem.
Może Cię też zainteresować:
- Avatar 2 jest filmem tak zbędnym, że aż nie mogę w to uwierzyć
- Jerzy Skolimowski to cichy bohater polskiej kinematografii, w wieku 84 lat ma szansę na Oscara
- Guardians 3, Indiana 5, Transfomers, Diuna 2 - w 2023 wrócę do kina
Hinduski reżyser S.S. Rajamouli spytał Camerona, czy ten nie żałuje możliwej straty innych historii, które pojawią się w nadchodzących latach (via Empire Online):
S.S. Rajamouli: Około 25 lat spędziłeś w świecie Avatara. Jestem pewny, że w przyszłości będziesz miał jeszcze sporo historii lub pomysłów do opowiedzenia. Czy czasem żałujesz, że nie będziesz miał szansy, aby o nich powiedzieć?
James Cameron: Cześć S.S. Mam dwie odpowiedzi na twoje pytanie: pierwsza dotyczy świata Avatara, który jest tak ogromny, że większość interesujących mnie opowieści mogę zawrzeć w jego ramach i jednocześnie mogę wypróbować wiele technik stylistycznych, które mam nadzieję odkryć. Druga odpowiedź to tak, nasz czas, jako artystów, nie jest nieskończony.
Zawsze będę żałował historii, których nie miałem szansy zrealizować. Mimo to czuję dużą satysfakcję, gdy inni reżyserzy decydują się na podjęcie części moich pomysłów. Tak było z Kathryn Bigelow i Dziwnymi dniami, a także z Robertem Rodriguezem, gdy przekazałem mu pałeczkę Ality: Battle Angel. Nie mogę się doczekać kolejnych kolaboracji z podziwianymi przeze mnie reżyserami.
Jak widać, James Cameron jest w pełni świadomy pewnych ograniczeń, jakie nakłada na niego Avatar. Jednocześnie jednak reżyser może ukształtować świat Pandory w dowolny sposób i w swoim fantastycznym uniwersum opowiedzieć całkowicie nowe historie, które przyciągną widzów do kin, a jemu pozwolą się realizować.
Osoby, które pragną poznać historie ze świata Pandory, mogą to zrobić na Disney+, gdzie dostępny jest pierwszy Avatar z 2009 roku, oraz w kinach na seansie Avatara: Istoty wody.
Film:Avatar: Istota wody(Avatar: The Way of Water)
premiera: 2022premiera PL: 2022akcjaprzygodowysci-fithriller
Avatar: Istota wody zabiera nas na obcą planetę Pandora, na której żyje rasa Na'vi. Dwanaście lat po wydarzeniach z poprzedniego filmu, po raz kolejny musi ona stawić czoła śmiertelnemu zagrożeniu. Avatar: Istota wody jest wyreżyserowaną przez Jamesa Camerona (Titanic) kontynuacją produkcji science-fiction Avatar z 2009 roku. Akcja tytułu ponownie toczy się na obcej planecie Pandora, zaludnionej przez rasę Na'vi. Pośród niej żyje bohater pierwszej części, Jake Sully. Ma on rodzinę u boku i jest szczęśliwy. Sielankę przerywa jednak pewne zagrożenie z przeszłości. W produkcji wystąpili m.in. Sam Worthington (Jake Sully), Sigourney Weaver (Kiri), Kate Winslet (Ronal), Zoe Saldana (Neytiri), Michelle Yeoh (Dr. Karina Mogue), Stephen Lang (Miles Quaritch), Giovanni Ribisi (Parker Selfridge), Edie Falco (Frances Ardmore) i Joel David Moore (Norm Spellman). Zdjęcia kręcono m.in. w Wellington w Nowej Zelandii.
Film:Avatar: Ogień i popiół(Avatar: Fire and Ash)
premiera: 2025akcjadramatsci-fiprzygodowyfantasythriller
Avatar 3 to nadchodzący film z gatunku science fiction w reżyserii Jamesa Camerona będący trzecią odsłoną serii Avatar i bezpośrednią kontynuacją Avatar: The Way of Water (2022). Jego premiera planowana jest na 20 grudnia 2024 roku, czyli na 15. rocznicę wejścia do kin pierwszej części. Zgodnie z planami dla wszystkich filmów, Avatar 3 ma opowiedzieć historię, która może funkcjonować niezależnie, ale która jest zarazem częścią większej całości.
Film:Avatar 4
premiera: Nieznanaakcjasci-fiprzygodowyfantasythriller
Avatar 4 stanowi kolejną podróż do świata przyszłości, w której ludzkość sięgnęła gwiazd i dotarła do Pandory zamieszkałej przez rasę znaną jako Na'vi. Avatar 4 jest wyreżyserowaną przez Jamesa Camerona (Titanic, Terminator) kolejną częścią popularnego cyklu widowisk science-fiction. Jest to opowieść po raz kolejny skupiona wokół Na'vi, ludu zamieszkałego na Pandorze, księżycu odległej planety Polifemy. Niektórzy ludzie są w stanie przyjmować formy Na'vi dzięki tytułowym Awatarom, sztucznie wyhodowanym ciałom, do których przenosi się świadomość użytkowników. W produkcji wystąpili m.in. Zoe Saldana (Neytiri), Michelle Yeoh (Dr. Karina Mogue), Sam Worthington (Jake Sully), Sigourney Weaver (Dr. Grace Augustine), Stephen Lang (Miles Quaritch), Giovanni Ribisi (Parker Selfridge), Jemaine Clement (Dr. Ian Garvin) oraz Joel David Moore (Norm Spellman).
Komentarze czytelników
Zanonimizowany 4280123 Pretorianin
A po polsku można ? Jeez
zanonimizowany1375027 Pretorianin
Śmiałem się z recenzji, ze "Awatar 2 to zbędny film". I po sensie trochę teraz to rozumiem. Fantastyczne CGI, oczojebny ten film jest na pewno. Piękna realizaja i naprawdę widowisko. Fabuła prosta, i w sumie tyle. Takie demo technologiczne i trochę wydmuszka. Jedyne co cieszy to brak lewakowania w tym filmie jak u Nerdflixa. Zagrał bym w to Frionters of Pandora czy jak to tam od Ubiszajsu.
zanonimizowany1376709 Pretorianin
Tylko ze on jest najlepszym rezyserem blockbusterów
mirko81 Legend
Czyli między 3ka a 4ka można spodziewać depresji Camerona i zarzutów że widownia znów woli filmy DC/Marvel
berial6 Legend
Kompletnie nie widzę tych kolejnych Avatarów. Jedynka była rewolucyjnym filmem, pod względem efektów. Dwójka była przypomnieniem i przeskokiem w efektach, ale już nie rewolucyjnym.
Czym niby ma zaskoczyć trójka, czwórka i piątka? Bo na pewno nie fabułą, jeśli ma być tak samo prosta i sztampowa jak dwójka
spoiler start
A zanosi się, że będzie - bo dwójka nie popchnęła fabuły ani trochę do przodu. Nawet główny złot został ten sam.
spoiler stop
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
