filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 29 czerwca 2022, 14:28

autor: Marcin Nic

Jak Deadpool poradziłby sobie z problemami Doktora Strange'a?

Doktor Strange w multiwersum obłędu jest częstym obiektem drwin, pomimo osiągnięcia dużego sukcesu. Nowe memy i przeróbki tej produkcji powstają praktycznie codziennie.

Źródło fot.: YouTube

Za najnowszą przeróbkę produkcji Marvela odpowiada YouTuber znany jako Mightyracoon, który specjalizuje się w tworzeniu alternatywnych wersji fragmentów pochodzących z popularnych filmów. Tym razem jego wybór padł na scenę walki Illuminati z Wandą Maximoff, która doczekała się istotnej zmiany w porównaniu z kinowym pierwowzorem.

Mightyracoon sprawił, że do Illuminati dołączył Deadpool, który wyrównał szanse w starciu z główną antagonistką tegorocznego hitu Marvela. Efekt jego pracy możecie zobaczyć poniżej.

Trzeba przyznać, że pomysł na pokonanie Wandy jest dość ciekawy, jednak trudno uwierzyć, że nawet Deadpool byłby w stanie pokonać Scarlet Witch.

Mightyracoon to pochodzący ze Stambułu YouTuber, który specjalizuje się we wszelkiego rodzaju przeróbkach znanych z popkultury scen. Na jego koncie są między innymi filmy, na których możemy zobaczyć nieudane lądowanie trójki Spider-Manów, a także alternatywną wersję „pojedynku” Chrisa Rocka z Willem Smithem. Dzięki niemu mogliśmy się przekonać, kto wyszedłby zwycięsko z wielkiego starcia Supermanów.

Przypomnijmy, że na razie Pyskaty Najemnik oficjalnie nie dołączył do Kinowego Uniwersum Marvela. Przed premierą Doktora Strange’a w multiwersum obłędu w sieci pojawiały się doniesienia, jakoby Ryan Reynolds miał wystąpić w tym filmie. Koniec końców nie zobaczyliśmy Deadpoola na ekranach kin.

Najnowsza odsłona przygód Doktora Strange’a spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem wśród krytyków i fanów. Film podbił kina na całym świecie i zebrał ponad 900 milionów dolarów.

Fani MCU w dalszym ciągu muszą czekać na oficjalne pojawienie się Deadpoola w tym uniwersum. Być może wydarzy się to w trzeciej odsłonie filmu, na temat której kilka dni temu poznaliśmy pierwsze szczegóły.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej