Listopad w kinach zaczyna się od mocnego uderzenia - oto nowe filmy Christophera Nolana (Interstellar), Davida Cronenberga (Mapy gwiazd) i Jerzego Stuhra (Obywatel). Który wybierzecie?

Zdecydowanie najgorętsza premiera tej wyjątkowo ciepłej jesieni – każdy nowy film Christophera Nolana to duże wydarzenie w świecie kinematografii. Filmowiec ten zdobył renomę prawdziwego artysty, który w udany sposób łączy wysokobudżetowe hity z pomysłowością kina niezależnego. Podobno Interstellar jest przerostem formy nad treścią i pod przepięknymi obrazami nie kryją się emocje, ale to będzie można ocenić już od jutra. Fabuła filmu skupia się na umierającej pomału Ziemi – kończy się żywność i surowce, trzeba więc szukać ratunku wśród gwiazd. Najważniejsza misja w historii ludzkości zaprowadzi Anne Hathaway i Matthew McConaugheya poza granice naszej galaktyki, na drugą stronę czarnej dziury. Co tam znajdą? Bardzo chętnie się o tym przekonam w kinie Imax.

Jerzy Stuhr wraca do reżyserowania po siedmiu latach przerwy i serwuje coś, co upraszczając można pewnie nazwać polskim Forrestem Gumpem, choć zapewne okaże się to nadużyciem. W Obywatelu poznamy Jana Bratka, przeciętnego Polaka będącego świadkiem i uczestnikiem (często przypadkowym i nieświadomym) ważnych wydarzeń z naszej współczesnej historii. Fabuła „trwa” przez kilka dekad, ujrzymy więc zarówno młodszego, jak i starszego Stuhra w roli obywatela Bratka. Reżyser rozlicza się w słodko-gorzki sposób z różnymi istotnymi wydarzeniami z PRL i III RP, czym już zdążył wzbudzić kilka kontrowersji, ale ja jestem pewien, że taka forma wyrazu zagwarantuje widzowi odpowiednią dawkę rozrywki i refleksji.

Oto pierwszy film Davida Cronenberga nakręcony w USA, będący jednocześnie zjadliwą satyrą na świat hollywoodzkich gwiazd. Nie oczekujcie pokręconej fabuły, absurdalnych postaci czy ohydnych efektów specjalnych. Przed Wami opowieść o wpływowej rodzinie Weissów – doktor Stafford to poradnikowy guru, jego żona Christina całą moc poświęca filmowej karierze nastoletniego syna, którego starsza siostra wraca do domu po kuracji leczącej piromanię. Do tego wszystkiego dochodzi obarczona masą problemów doświadczona aktorka Havana Segrand, która nawiązuje romans z szacownym doktorem i jednocześnie walczy o rolę z wschodzącą gwiazdą kina oraz pewien szofer, którzy marzy o sławie. Taki oto miszmasz w cronenbergowskim wydaniu może okazać się bardzo ciekawy, szczególnie, że Mapy gwiazd były nominowane do Złotej palmy w Cannes i zapewniły nagrodę Julianne Moore.
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.

Autor: Filip Grabski
Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).