Illuminaci w Helldivers 2 już zostali pokonani i zniknęli z gry. Teraz gracze zastanawiają się czy czeka ich kolejna inwazja
Obrońcy Super Ziemi obronili planetę przed inwazją Illuminatów. Gracze zastanawiają, czy pierwsza ofensywa nie była ciszą przed burzą.

Nie samym ubijaniem Automatonów i Terminidów obrońca Super Ziemi żyje. Dlatego podczas tegorocznych obfitujących w atrakcje The Game Awards przedstawiciele Arrowhead Game Studios zapowiedzieli obszerną aktualizację Helldivers 2, która wprowadziła do gry długo wyczekiwanych Illuminatów.
Zgasić Oświeconych
Wroga cywilizacja, znana także jako Oświeceni, dała się graczom pierwszej odsłony Helldivers porządnie we znaki. O powrocie przerażających kosmitów z psionicznymi umiejętnościami spekulowano od kilku miesięcy.
Ich inwazja w Omens of Tyranny odbiła się szerokim echem wśród fanów międzygalaktycznego shootera. Już podczas TGA rzucili się oni do walki z nieprzyjacielem. Wygląda na to, że wielka mobilizacja przyniosła sukces. Po zaledwie trzech dniach udało się im oswobodzić Calypso i usunąć wroga z galaktycznej mapy.
Na subreddicie r/Helldivers fani zaczęli świętować udaną kampanię. Wielu z nich nie mogło uwierzyć, że flota Illuminatów przygotowuje się do odwrotu. Użytkownik couchcornertoekiller przyznał, że to piękny dzień dla społeczności Helldivers 2.
Ostatnim razem widziałem naszą społeczność tak zjednoczoną podczas wielkiej eksterminacji botów, kiedy to zepchnęliśmy je z mapy.
Helldiverzy są pewni, że liderzy Illuminatów nigdy wcześniej nie doznali takiego upokorzenia. Po tylu latach przygotowań zostać rozgromionym w trzy dni – państwo Squ'ithów to rzeczywiście kolos na glinianych nogach.

I choć chwalebne zwycięstwo Helldiverów zapisze się złotymi zgłoskami w historii Super Ziemi, w tak niespokojnej galaktyce sen z powiek spędza pytanie: co przyniesie jutro?

Stan gotowości
Nie wszyscy gracze podzielają entuzjazm poprzedników. Mimo że atak Illuminatów udało się odeprzeć, na Calypso wciąż pozostali pojedynczy przedstawiciele Squ'ithów. Dopóki obrońcy demokracji ich nie wyeliminują, dopóty warto podzielać uzasadniony sceptycyzm.
Udana obrona wschodniej flanki Super Ziemi zdaniem niektórych graczy to zaledwie cisza przed burzą. Tak twierdzi między innymi użytkownik TheWhompingWampa.
Jak na ironię, jestem przekonany, że przypadkowo pogorszyliśmy sytuację. Ten oddział wyraźnie testował naszą linię obrony, a teraz wycofał się i powrócił do reszty armii. Od teraz będą dokładnie wiedzieć, jak potężni jesteśmy i co muszą zrobić, aby nas stłumić. To dopiero początek, Diverzy.
W podobnie uspokajającym optymistów tonie wypowiedział się komentujący pod nickiem TheLenooo.
Wygląda na to, że zapomnieliście zauważyć, że Major Order ma się zakończyć dopiero w poniedziałek. Pierwotnie oddział Automatonów został odparty, a co się stało potem? Dzień później przyleciała cała flota. Co jest po poniedziałku? Wtorek. Co się dzieje we wtorki? Aktualizacje.
Część graczy przypomina, że czarna dziura powstała w miejscu Meridy z pewnością przysporzy Helldiverom kłopotów. Taniks_la_baguete jest przekonany, że to stamtąd główna armia Illuminatów przedostanie się do układu Super Ziemi. Czy fanów Helldivers 2 czeka kolejne globalne wyzwanie? Odpowiedź na to pytanie pozostaje tajemnicą, ale jedno jest pewne: gracze zawsze muszą być gotowi na walkę.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Różności
- Helldivers 2