Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość opinie 14 lutego 2023, 16:50

Hogwarts Legacy z polskim dubbingiem miałoby dla mnie więcej magii

Hogwarts Legacy nie ma najlepszych dialogów, ale na ich odbiór pozytywnie mógłby wpłynąć polski dubbing. Wydawca gry ma u mnie duży minus za brak decyzji o pełnej lokalizacji tej produkcji.

Źródło fot. Warner Bros. Interactive Entertainment
i

Polski dubbing mógłby częściej pojawiać się w grach wideo. Słuchanie rodzimych głosów sprawia, że łatwiej zadomawiam się w danym tytule. Do tego częściej chcę usłyszeć – a nie tylko przeczytać – wypowiadany tekst do końca. To generuje też więcej emocji, oczywiście pod warunkiem, że obsada aktorska stanęła na wysokości zadania. Tego właśnie bardzo brakuje mi w Hogwarts Legacy.

Stracona okazja na zaczarowanie graczy

Polscy widzowie, oglądający Harry’ego Pottera w kinach, telewizji czy na płycie/kasecie z wypożyczalni (to były czasy!), najczęściej poznawali przygody młodego czarodzieja w wersji z polskim dubbingiem. Utrwaliła się ona w świadomości wielu osób i cóż, dla mnie już zawsze Hermiona Granger będzie mówiła głosem Joanny Kudelskiej, tłumaczącej swoim przyjaciołom działanie zaklęcia Wingardium Leviosa. Tak mógłbym wymienić całą obsadę – od dobrodusznego Dumbledore’a (Wojciech Duryasz) do wspaniale posępnego Snape’a (Mariusz Benoit).

Hogwarts Legacy z polskim dubbingiem miałoby dla mnie więcej magii - ilustracja #1
Hogwarts Legacy, Warner Bros. Interactive Entertainment, 2023

Czy polski dubbing w Hogwarts Legacy mógłby zapisać się w naszej pamięci z podobną skutecznością, jak udało się to w przypadku Harry’ego Pottera? Tego się już nie dowiemy, ale przy dobrze zrealizowanym projekcie szanse na sukces byłyby całkiem spore. Nostalgia uderzyłaby w nas z większą mocą, bo przecież ten Hogwart nie tylko wyglądałby znajomo, lecz także brzmiałby jak za czasów naszego dzieciństwa! Szkoła Magii i Czarodziejstwa była dla mnie wymarzonym domem, jednak w oryginalnym języku traci na swoim czarze.

Wyobraźcie sobie, że w obsadzie dubbingowej mogłyby znaleźć się osoby, które słyszeliśmy już przy okazji oglądania Harry’ego Pottera. Przecież to byłoby fantastyczne zagranie, a wydawca ująłby tym wielu potteromaniaków. Co więcej, gra kierowana jest do osób od dwunastego roku życia, więc choćby z myślą o tych młodszych można było przygotować pełną rodzimą lokalizację.

Tak duży tytuł zasługiwał na polski dubbing

Decyzja wydawcy rozczarowuje tym bardziej, że Hogwarts Legacy bazuje na popularnej marce, mającej w Polsce grono wiernych fanów. To nie był mało znany projekt, na który czekała garstka osób – a jedna z najgorętszych premier 2023 roku. W produkcję Avalanche Software grają w tej chwili setki tysięcy graczy, a dopiero co czytałem, iż pudełkowe wydanie tego tytułu sprzedaje się u nas jak świeże bułeczki i wydawca musiał czym prędzej posłać do sklepów kolejną dostawę.

Hogwarts Legacy z polskim dubbingiem miałoby dla mnie więcej magii - ilustracja #2
Hogwarts Legacy, Warner Bros. Interactive Entertainment, 2023

Kurczę, naprawdę trudno byłoby uznać polski dubbing za ryzykowny. Poza tym mówimy o czymś, co w przypadku wysokobudżetowych i drogich tytułów powinno być jednak standardem. Hogwarts Legacy w wersji na PC standardowo kosztuje 269 zł, zaś w przypadku edycji na konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S – 319 zł. Oczywiście wiadomo, że ceny poszły w górę, ale dobrze byłoby też wyjść naprzeciw oczekiwaniom, a nie tylko żądać od graczy większych pieniędzy. Zwłaszcza że inne niedawne premiery – remake Dead Space’a czy Hi-Fi Rush – pozwalają na granie ze słuchaniem polskiego języka, a ten wypada co najmniej dobrze.

Angielski dubbing nie urywa różdżki

Przyznaję, że też nie jestem fanem dialogów w Hogwarts Legacy. Są zanadto nastawione na ekspozycję, zaś charaktery wypowiadających się postaci zeszły na dalszy plan. W odbiorze nie pomagają także angielskie głosy – zupełnie wyzute z emocji, tak jakby aktorzy czytali scenariusz z kartki.

I tu z odsieczą mógł przyjść polski dubbing. Miał on szansę trochę ożywić bohaterów – oczywiście przeciętnie napisane teksty nie stałyby się nagle porywające, to jasne, ale znajome głosy, bardziej wczuwające się w świat wydarzeń i dodające mu więcej barw, zadziałałyby, jeśli nawet nie zbawiennie, to na pewno korzystnie. Ubolewam nad tą straconą okazją na dodatkową porcję magii, niestety z przekonaniem, że to nie pierwsza ani nie ostatnia rozczarowująca decyzja wydawców gier.

Krzysztof Lewandowski

Krzysztof Lewandowski

Studiował dziennikarstwo, filologię polską i psychologię realizowane na UKSW, UW i SWPS. Tam napisał m.in. pracę dyplomową poświęconą współczesnej roli czarno-białego kina. W GRYOnline.pl pracuje od sierpnia 2021 roku. Pisze artykuły oraz recenzje gier, filmów i seriali, a od lipca 2023 roku zajmuje stanowisko specjalisty ds. kreowania treści w dziale Paid Products. Jest autorem artykułu naukowego „Dynamika internetu a zachowania językowe" opublikowanego w książce „Relacje w cyberprzestrzeni”. Współtworzył słownik nazw miejscowych warszawskiej dzielnicy Wawer. Próbował sił z wierszami, ale w przyszłości wolałby napisać powieść. Pisanie w sieci zaczął na portalu GameExe.pl w wieku 14 lat. Najpierw recenzował książki, ale na tym nie poprzestał i na różnych portalach internetowych oceniał gry, filmy, seriale czy komiksy. Najbardziej podobają mu się motywy surrealistyczne i gry RPG.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jaki dom w Hogwarts Legacy wybrałeś/wybierzesz?

17,6%
Gryffindor
24,5%
Hufflepuff
27,8%
Ravenclaw
30%
Slytherin
Zobacz inne ankiety