Obrońcy Super Ziemi otrzymali nowy sprzęt, w tym jeden najwyraźniej inspirowany twórczością jednego z ich towarzyszy.
Nie od dziś wiadomo, że społeczności tworzące się wokół gier często mają dobre pomysły odnośnie tego co powinno być, a czego nie powinno być w ich tytule. Zazwyczaj jest to oficjalny feedback dotyczący rozgrywki, ale czasami, tak jak w tym przypadku, by urozmaicić zabawę wystarczy mem. Nadchodząca Obligacja doda do gry sporo przedmiotów, w tym plecak z hellbombą.
Zaplanowana na szóstego lutego nowa Obligacja Wojenna „Servants of Freedom” pozwoli graczom na obronę demokracji za cenę własnego życia. Przynajmniej w większości przypadków. Jedną z nowości jest stratagem w formie plecaka – przenośna hellbomba.
Do tej pory użycie hellbomby było czasochłonnym i kosztownym procesem. Używa się jej do niszczenia wrogiej infrastruktury i ciężko opancerzonych wrogów. Do detonacji trzeba wprowadzić odpowiedni kod, a ładunek należy chronić przed uszkodzeniami. Dużo wysiłku za duże bum.
Mniej więcej cztery miesiące temu jeden z helldiversów wstawił post na Reddita z krótkim komiksem. Ukazuje on „hellbomb backpack”, czyli NUX-223 Hellbomb w miniaturowej wersji. Jak określił to sam twórca, było to rzucenie luźnego konceptu w eter.
Jak się okazało, najwyraźniej znalazł on swoją drogę do deweloperów Arrowhead, którzy przekształcili go w rzeczywistość. B-100 Portable Hellbomb jest prosty w użyciu – stawia się go na ziemi i aktywuje, a po 10 sekundach następuje wybuch. Trzeba więc uciekać zaraz po uzbrojeniu ładunku albo skończy się w kawałkach.
Nie jest to jedyna nowość, która oprócz zabicia przeciwnika zabije prawdopodobnie i użytkownika. Do arsenału dołączy nowy wariant karabinu „Sickle”, który przez temperaturę rani trzymającego. Za broń drugorzędną będzie mógł posłużyć mini-granatnik do wysadzania wrogów na krótkim dystansie. Trzeba będzie więc uważać żeby nie skończyć z granatem pod nogami.
Nowe rozszerzenie można podsumować radą Najwyższego Dowództwa z oficjalnego posta Sony – „walczcie pomimo bólu, Helldiversi”. Nasuwa się też pytanie przed czym będą musieli bronić Super Ziemi jej żołnierze, skoro nowy arsenał ma tak duży destrukcyjny potencjał. Może ma to związek z niepokojącymi komunikatami, które otrzymuje w ostatnim czasie Ministerstwo Obrony. Jeśli tak, to strach myśleć co wróg rzuci na front.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Szymon Orzeszek
Doświadczony autor naukowych tekstów i absolwent Socjologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Znawca światów gier z serii Dragon Age, Dark Souls oraz The Elder Scrolls, który raz w roku przechodzi Mass Effecta i Dragon Age’a, a także regularnie para się modowaniem Skyrima. Ponadto jest aktywnym graczem League of Legends, Warframe’a i gry Dota 2. W przerwach od wyżej wymienionych produkcji sprawdza wszelakie RPG-i oraz ćwiczy zmysł strategiczny w cyklu Total War bądź Endless Space i Endless Legend. Oprócz gier wideo, swój czas poświęca nauce języka walijskiego, amatorskiemu łucznictwu i szermierce oraz zabawie origami.