Gwiezdne wrota mają 30 lat. Okrzyknięte przez krytyków „nędznymi”, okazały się hitem i dały początek jednej z największych serii sci-fi w historii telewizji

Gwiezdne wrota Rolanda Emmericha zadebiutowały 30 lat temu. Widowisko, które dziś jest jednym z najsłynniejszych filmów sci-fi, odniosło ogromny sukces komercyjny, przypadło do gustu widzom i dało początek jednej z największych serii science fiction w historii telewizji. Inne zdanie niż fani na temat dzieła mieli jednak krytycy.

Stargate weszło na wielkie ekrany 28 października 1994 roku i od razu spodobało się widzom, którzy tłumnie udali się do kin, zapewniając Gwiezdnym wrotom wielki sukces finansowy. Film o budżecie 55 mln dolarów na świecie zarobił ponad 196 mln, co jest świetnym wynikiem jak na tamte czasy.

Powiązane:Finał Stranger Things 5 w kinach? Dwugodzinne zwieńczenie największego hitu sci-fi w historii Netflixa ma zadebiutować również na dużym ekranie

Choć dzieło Rolanda Emmericha było kinowym hitem, to nie spotkało się z dobrym przyjęciem przez dziennikarzy. Słynny krytyk Roger Ebert ocenił Stargate na jedną gwiazdkę, w swojej recenzji skrytykował militaryzm oraz schematyzm widowiska, a efekty specjalne i fabułę nazwał dziwacznymi. Peter Rainer z The Los Angeles Times pisał zaś, że film jest „nędzny” a opowieść pełna dziur fabularnych i „bzdur”. Zwrócił uwagę, że z seansu da się jednak czerpać przyjemność dzięki aktorom (do obsady należą m.in. Jaye Davidson, Kurt Russell oraz James Spader).

Także dziś w serwisie Rotten Tomatoes widowisko zdecydowanie lepiej postrzegają widzowie – dzieło Rolanda Emmericha przypadło do gustu 73% z nich. Gwiezdne wrota nie mogą jednak liczyć na certyfikat świeżości – pozytywnie oceniło je tylko 53% krytyków.

Nieprzychylne opinie recenzentów nie przeszkodziły jednak Gwiezdnym wrotom nie tylko w tym, by stać się hitem, ale także w tym, by dać początek jednej z największych serii sci-fi w historii telewizji. Trzy lata po premierze filmu Emmericha zadebiutował osadzony w tym samym uniwersum serial Gwiezdne wrota, który liczył aż 10 sezonów czyli 214 odcinków.

Oprócz tego świat Stargate doczekał się takich serii i spin-offów jak Gwiezdne wrota: Nieskończoność, Gwiezdne wrota: Atlantyda czy Gwiezdne wrota: Wszechświat, a na franczyzę sci-fi składają także filmy, książki, gry i komiksy.

30. rocznica filmu Gwiezdne wrota to świetna okazja, by obejrzeć dzieło Rolanda Emmericha. Widowisko znajdziecie na platformie Max.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:2. sezon Fallouta będzie „kumpelską wyprawą Lucy i Ghoula”. Gwiazdy wielkiego hitu sci-fi Prime Video na nowym ekskluzywnym zdjęciu

• science fiction
• ciekawostki filmowe