Supermarket Simulator to produkcja, która zaskarbiła sobie serca graczy na Steamie. Teraz jednak miłość ta przeżywa spory kryzys. Pojawiły się bowiem zarzuty, jakoby studio Nokta Games wykorzystywało sztuczną inteligencję.
Stworzyć dobry symulator jest niezwykle trudno, lecz gdy deweloperom ta sztuka się uda, możemy mieć do czynienia z naprawdę sporym hitem. Potwierdzeniem dla tych słów jest gra Supermarket Simulator, produkcja, która w ciągu ostatnich tygodni wyrosła na prawdziwe objawienie Steama.
Gdybyście jednak wątpili w moje słowa, pozwólcie, że przytoczę kilka liczb.

Cała sytuacja byłaby na pewno spełnieniem marzeń twórcy, ale niestety w tej beczce miodu znalazła się całkiem spora łyżka dziegciu. Mowa tutaj o sztucznej inteligencji, której wykorzystywanie w branży gier stało się w ostatnim czasie mocno piętnowane przez społeczność.
Na subreddicie Steama użytkownik o pseudonimie pantolix opublikował grafikę promocyjną Supermarket Simulator, twierdząc, że obraz ten prawdopodobnie został wygenerowany za pomocą AI. Swoje oburzenie autor postu tłumaczył tym, iż według niego tego typu działania są nieetyczne.

W odpowiedzi na ten post internauta o ksywce beezzah napisał, że był na oficjalnym kanale gry na Discordzie i zauważył, iż kwestia potencjalnego wykorzystania AI była wielokrotnie poruszana przez twórcę.
W podobnym tonie, a nawet nieco mocniej, wypowiedział się Informal_Strength_89, który nie tylko zarzucił studiu Nokta Games wykorzystanie sztucznej inteligencji do stworzenia grafiki, ale także do wygenerowania pozytywnych recenzji (podobne oskarżenia padały już w momencie debiutu Supermarket Simulatora, tyle że chodziło w nich o opinie wystawione z fałszywych kont Steam). Ponadto dodał, jakoby sama produkcja miała powstać na podstawie gotowego pakietu zasobów.
Widziałem tę grę na głównej stronie [Steama – dop. red.] i cuchnie. Połączenie wygenerowanego przez sztuczną inteligencję banera, assetów, które ewidentnie pochodzą bezpośrednio z pakietu zasobów, i kilku pozytywnych recenzji wygenerowanych przez sztuczną inteligencję sprawia, że myślę, iż dzieje się tu coś podejrzanego.
Czy to pranie brudnych pieniędzy?
Niedawno kupiłem grę o nazwie Ranch Simulator tylko po to, by dowiedzieć się, że jest to okropna, niedopracowana produkcja, a mimo to miała bardzo pozytywne recenzje. Co tu się dzieje? – zastanawia się internauta.
Skoro zaś mowa o niedopracowaniu, przed kilkoma dniami studio Nokta Games wydało aktualizację do Supermarket Simulator, która nie tylko eliminuje kilka dotychczasowych usterek, ale także dodaje szereg nowości, np. zaopatrzeniowców.
Niestety, NPC, którzy mają dba o to, aby uzupełniać brakujące w sklepie produkty, póki co nie spisują się najlepiej. Gracze skarżą się, iż zaopatrzeniowcy nie reagują na braki w asortymencie lub po prostu zdarza im się utknąć podczas wykładania towaru na półki.
Mimo że błąd ten w gruncie rzeczy mocno irytuje graczy, niektórzy z nich reagują nań w sposób żartobliwy. Jeden z użytkowników pokusił się nawet o kąśliwe stwierdzenie, że w prawdziwym życiu zaopatrzeniowcy również stoją i nic nie robią, a gra po prostu oddaje to w bardzo realistyczny sposób.
Przypomnę na koniec, że Supermarket Simulator znajduje się aktualnie we wczesnym dostępie. Według przekazanych przez twórcę informacji, gra powinna w nim spędzić około roku. Niestety produkcja nie oferuje polskiej lokalizacji.
Więcej:Podmienianie nagłówków artykułów przez AI bez wiedzy portali Google nazywa „małym eksperymentem”
Steam
46

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.