Studio Full Circle musi mocno popracować nad rozwojem świeżo wydanej w early accessie gry skate. Gracze wytykają twórcom brak zawartości oraz błędy w rozgrywce.
W niecałe trzy tygodnie gra skate. przyciągnęła ponad 15 milionów graczy. Co istotne, stało się to przed startem pierwszego sezonu. Warto też wspomnieć, że sytuacja produkcji na Steamie wyraźnie się poprawiła – na blisko 50 tys. recenzji te pozytywne stanowią 70%, co jest klasyfikowane jako „w większości pozytywny” odbiór tytułu.
W skate. zagrało już ponad 2 miliony osób. Twórcy podziękowali graczom za cierpliwość:
Wow! Ponad 2 miliony skaterów w ciągu jednego dnia! Jesteśmy niezwykle podekscytowani, mogąc powitać wszystkich w San Vansterdam! Dziękujemy za cierpliwość, podczas gdy dostosowujemy nasze serwery, aby nadążyć za tym szaleństwem.
Wczoraj zadebiutował wyczekiwany przez fanów reboot serii symulatorów jazdy na deskorolce od firmy Electronic Arts, czyli skate. Mimo że tytuł we wczesnym dostępie przyciągnął tłumy graczy, to nie wystawili oni darmowej produkcji wielu pozytywnych recenzji. Jest wprost przeciwnie – w statystykach Steama dominują negatywne głosy, a w mediach społecznościowych prześmiewcze materiały.
W omawianej grze ma samej platformie Steam przebywało jednocześnie nawet 81 340 użytkowników. Ten „peak” może jednak zostać wkrótce pobity, ponieważ nadciąga weekend, a w skaterów regularnie wciela się około 50 tysięcy osób.
Już te liczby robią wrażenie, ale jeszcze „spektakularniej” prezentuje się statystyka negatywnych recenzji. Do tej pory skate. otrzymało ponad 6500 opinii, z których tylko 47% zachwala rozgrywkę.
Na co szczególnie narzekają gracze na Steamie? Przede wszystkim na brak zawartości charakterystycznej dla kultowej serii (m.in. Hall of Meat), fabuły, profesjonalnych skaterów, trybu offline czy na nadmierne mikropłatności. Źle oceniana jest też grafika, która ma być zbyt podobna do Fortnite’a.
Gra pozbawiona jakiejkoliwek atmosfery i klimatu, za to z mikropłatnościami, a to dopiero początek wad.
Poza sterowaniem, wszystkie inne elementy rozgrywki z poprzednich tytułów zostały usunięte. Nie ma Hall of Meat, Game of Skate, misji ani fabuły z prawdziwymi zawodowcami. W zamian dostaliśmy bezduszny skok na kasę z w pełni funkcjonalnym sklepem w 7-gigabajtowej wersji beta.
{cytat} Sama jazda jest świetna. Jeśli lubiłeś stare gry lub ogólnie skateboarding, powinieneś ją sprawdzić. Problemem jest cała reszta.
Poza platformą Valve o grze również jest głośno. Użytkownicy serwisu X dzielą się ochoczo zabawnymi filmikami, które nadają rozgrywce komicznego klimatu. Poniżej możecie zobaczyć choćby, jak wygląda w grze jazda na desce... bez deski (w grze można zeskoczyć z deskorolki i biegać po mapie na piechotę, robić przewroty, wślizgi i wspinać się na budynki, by odkrywać dodatkowe „spoty” do robienia trików)..
Przypomnijmy, że skate. w podstawowej wersji jest dostępny za darmo, ale twórcy będą udostępniać płatne sezony, które prawdopodobnie wprowadzą zawartość, o którą dopomina się społeczność. Jak czytamy w opisie pakietu Założyciela Deluxe (do kupienia za 219,90 zł), pierwszy sezon ma rozpocząć się 7 października 2025 roku. W sprzedaży jest także standardowy pakiet Założyciela (za 109,90 zł).
Warto dodać, że do gry wymagany jest kontroler, a twórcy nie przygotowali polskiej wersji językowej.
Gracze
Steam
1

Autor: Maciej Gaffke
W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.