Gracz kupił rzadki sprzęt od PlayStation za niespełna 40 zł. W rzeczywistości jest warty dwadzieścia razy więcej
Gracz za bezcen zdobył unikalny monitor. Urządzenie było prawdziwym hitem w 2011 roku i zapowiadało przyszłość gamingu na fali popularności technologii 3D.

Graczowi udało się znaleźć prawdziwy unikat w sklepie z używanym sprzętem. W erze PlayStation 3 to było coś, o czym prawdopodobnie marzyło wielu graczy i entuzjastów technologii 3D. Dedykowany dla konsoli wyświetlacz budował wizję przyszłości gamingu, co – jak pokazuje historia – się nie stało. Teraz w dobrym stanie trafił do nowego właściciela za mniej niż 40 złotych (vide GamePro).
Kultowy telewizor do PS3 sprzedany za bezcen
W 2011 roku na targach E3 Sony pokazało coś, bez czego nie mógł się obyć żaden posiadacz PlayStation 3. Monitor 3D miał przekątną 24 cali i wyświetlał obraz w rozdzielczości Full HD, co na tamte czasy było imponującą funkcją. Najciekawsze jednak było to, na co pozwalał podczas grania w trybie kooperacji. Wystarczyło założyć dedykowane okulary 3D.
Dzięki nim granie w trybie kooperacji lokalnej nie wymuszało podzielonego ekranu. Specjalna funkcja SimulView sprawiała, że gracze siedzący naprzeciw dwóch krańców telewizora widzieli wyłącznie swoją rozgrywkę na całej powierzchni wyświetlacza. W teorii to likwidowało chałupnicze metody, jak zasłanianie połowy ekranu kartonem. Po latach widzimy, że 3D to była jednak ślepa uliczka i technologia przeszła w zapomnienie.

Teraz taki monitor możemy znaleźć po różnych sklepach ze starociami. Swoim znaleziskiem pochwalił się na subreddicie r/playstation gracz Downtown-Meringue-70. Zdradził, że zapłacił tylko 10 dolarów, czyli około 37 złotych. To była niesamowita okazja, bo po zdjęciach widać, że telewizor został zachowany w bardzo dobrym stanie.
Pozostało pytanie: czy działa? Podłączono do niego PS5 i wszystko jest w pełni sprawne, a dźwięk bardzo donośny. Przydałoby się jednak pod ręką PS3 i okulary 3D razem z grą obsługującą wspomniany wcześniej tryb „podzielonego” ekranu.
Downtown-Meringue-70 miał sporo szczęścia. Sprzedawca ewidentnie nie wiedział, z czym ma do czynienia. Patrząc na eBay zobaczymy, że zazwyczaj ceny wyświetlacza 3D są w okolicach 1000 złotych, a nawet potrafią zbliżyć się do prawie 2000 złotych. Warto wspomnieć, że w momencie premiery kosztował on 499,99 dolarów.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:PlayStation 6 to konsola na „następną dekadę” zdaniem ekspertów z Digital Foundry