futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 4 lutego 2020, 14:51

autor: Bartosz Świątek

GPU Intel Xe DG1 może być szybsze o 40% od mobilnych układów AMD Vega

W sieci pojawiły się pierwsze benchmarki układów graficznych z linii Intel Xe. Wyniki niektórych testów sugerują, że dedykowane GPU „niebieskich” - DG1 - może być nawet do 40% szybsze od mobilnych rozwiązań AMD. W innych sprawdzianach karta graficzna Intela radzi sobie zauważalnie gorzej od konkurencyjnych rozwiązań.

Benchmarki Intel Xe są bardzo nierówne, ale widać, że w GPU Intela tkwi potencjał. - GPU Intel Xe DG1 może być szybsze o 40% od mobilnych układów AMD Vega - wiadomość - 2020-02-04
Benchmarki Intel Xe są bardzo nierówne, ale widać, że w GPU Intela tkwi potencjał.

W SKRÓCIE:

  1. w niektórych benchmarkach Intel Xe DG1 wypada o 40% lepiej od układu AMD Vega, w który wyposażony będzie procesor Ryzen 4800U;
  2. inne testy wskazują na przewagę rozwiązania „czerwonych”;
  3. prace nad Intel Xe ciągle trwają i prezentowane osiągi mogą odbiegać od ostatecznych;
  4. przeciek sugeruje, że Xe może posiadać sprzętową obsługę ray tracingu.

Jak donosi portal Wccftech, w sieci pojawiły się pierwsze benchmarki układów graficznych Intel Xe, pochodzące z testów jednostek SDV (Software Development Vehicle - próbne egzemplarze wysyłane firmom w celu umożliwienia im zoptymalizowania programów). Mowa tu zarówno o dedykowanej karcie znanej na razie jako DG1, jak i jednostkach zintegrowanych, które znajdziemy w procesorach z linii Tiger Lake-U. W niektórych testach w benchmarku 3DMark dedykowane GPU Intela może się pochwalić osiągami nawet o 40% lepszymi od najnowszego układu AMD Vega (7 nm), który ma towarzyszyć CPU Ryzen 4800U.

Intel Xe DG1 - świetny w niektórych testach

Intel Xe kontra Ryzen 4800 i 4700 - 3DMark.

Przewaga GPU Intela jest widoczna w trzech z czterech testów graficznych. Produkt AMD osiągnął lepszy wynik tylko w jednym - tym, który skupia się na wolumetrycznym oświetleniu i cieniach (pozostałe sprawdzają głównie sprawność w generowaniu geometrii i tekstur, w tym tzw. tesselacji). W przypadku Ryzena 4800U lepiej wypadły też obliczenia związane z fizyką. W efekcie to jednostka „czerwonych” może się pochwalić lepszym rezultatem w połączonym teście i wyższym wynikiem końcowym. Xe to jednak zupełnie nowa linia produktów i nie da się wykluczyć, że pracujący nad nią inżynierowie i programiści nie dokonali jeszcze optymalizacji we wszystkich obszarach. Tłumaczyłoby to słabe wyniki w niektórych testach i świetne w innych.

Wydajność zintegrowanych układów Xe

Warto przy tym odnotować, że omawiana powyżej przewaga Intela dotyczy porównania karty dedykowanej ze zintegrowaną, które nie jest całkiem uczciwe (inna sprawa, że DG1 nie będzie GPU dla entuzjastów, a produktem raczej niższego kalibru). Wariant GPU Xe towarzyszący procesorom Tiger Lake-U (ostatni w powyższej tabeli) poradził sobie znacznie gorzej, zapewne przez bardzo niskie taktowanie na poziomie zaledwie 1,0 GHz. Produkt ten jest jednak rozwijany przez inny zespół niż DG1 i także w jego wypadku trudno powiedzieć, na jakim etapie są prace optymalizacyjne (taktowanie sugeruje, że wiele może się jeszcze zmienić). O jego potencjalnych możliwościach świadczą rezultaty innego testu, który porównuje go z dedykowanym modelem Intel Xe. Zintegrowane GPU wypada w nim o około 9% słabiej.

Intel Xe - porównanie karty dedykowanej i zintegrowanej.

Trudno wyciągnąć z tego wszystkiego jakieś spójne wnioski - widać, że prace nad GPU z linii Intel Xe wciąż trwają i rezultaty poszczególnych testów mocno od siebie odbiegają. Mimo wszystko w niektórych benchmarkach propozycje „niebieskich” wypadają całkiem obiecująco, co stanowi dobry prognostyk dla ich potencjalnych możliwości. Oczywiście ostatecznym sprawdzianem będą dopiero testy w grach, na które zapewne przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Intel Xe z obsługą ray tracingu?

Na koniec jeszcze jedna ciekawostka - w kodzie sterowników kart graficznych Intela znaleziono odwołanie do sprzętowej akceleracji ray tracingu. Sugeruje to, że układy Xe mogą wspierać śledzenie promieni podobnie, jak dostępne obecnie GeForce’y RTX od Nvidii, a także przyszłe produkty z linii AMD Navi. Nie ma pewności, czy dotyczy to modeli, nad którymi „niebiescy” obecnie pracują, czy też może kolejnych kart Xe, ale ray tracing jest obecnie głośnym tematem (z uwagi m.in. na konsole nowej generacji), więc Intel może chcieć upewnić się, że jego układy graficzne będą w tym względzie konkurencyjne od samego początku.

Więcej na temat możliwości i funkcji kart graficznych Xe dowiemy się w przyszłym miesiącu, w czasie konferencji GDC 2020 (Game Developers Conference 2020 - odbędzie się w San Francisco w dniach 16-20 marca). Koncern Intel potwierdził, że w czasie imprezy przeprowadzi panel poświęcony omawianej architekturze.

  1. Intel - strona oficjalna