Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 grudnia 2022, 15:15

Gothic na dworcu PKP w Tarnowie, gra bohaterką wystawy malarskiej

Wiedzieliście, że Bezimienny z Gothica to malarz pełną gębą? Serio – jego obrazy wystawiono w salce na dworcu PKP w Tarnowie.

Źródło fot. Kolektyw malarski Bezimienny.
i

Stareńki Gothic doczekał się wielu znakomitych modów, ciekawych teorii, a niedługo otrzyma pełnoprawny remake. Możecie jednak nie wiedzieć, że stał się on także inspiracją malarską – i to w już w 2019 roku. Wtedy powstał kolektyw o nazwie Bezimienny, którego obrazy doczekały się teraz wystawy w salce na dworcu kolejowym w Tarnowie.

Bezimiennego tworzy troje artystów – Paweł Baśnik, Justyna Baśnik oraz Jędrzej Sierpiński. Grupa reprezentuje nurt malarstwa postcyfrowego. Ujmując rzecz skrótowo, jego opis można sprowadzić do tego, że za pomocą farb i pędzli (tudzież aerografu) malowane są obrazy inspirowane sztuką cyfrową. W omawianym przypadku swoistą muzą okazało się mające ponad dwie dekady na karku dzieło studia Piranha Bytes.

Gothic na dworcu PKP w Tarnowie, gra bohaterką wystawy malarskiej - ilustracja #1

Źródło: Kolektyw malarski Bezimienny. Fot. Krystian Smoszna.

Członkowie Bezimiennego tak wspominają początki swojej współpracy i jej cel (via Ctrl F5.pl):

Pomysł na ten projekt zrodził się spontanicznie. Wspominając dzieciństwo odkryliśmy, że wszyscy spędzaliśmy setki godzin, zanurzeni w uniwersum tej samej gry. Było ono dla nas wówczas realne – niemalże tak realne, jak świat fizyczny. Doszliśmy do wniosku, że świetnie byłoby powrócić do tej rzeczywistości, tym razem nie tylko poprzez grę, ale poprzez sztukę. Każdy z nas już wcześniej samodzielnie podejmował wątki postcyfrowe. Pracując razem, dążyliśmy jednak do tego, aby wypracować sposób malowania, w którym nasze indywidualne strategie nie będą rozpoznawalne. Skupiliśmy się na wiarygodnej referencji do wizualności Gothica. […]

Wirtualna przestrzeń gry imituje elementy świata fizycznego. My z kolei pragnęliśmy to cyfrowe symulakrum uczynić namacalnym – dokonać pewnego odwrócenia. Chcieliśmy ukazać Bezimiennego (postać, którą w trakcie rozgrywki steruje gracz) jako rzeczywistą osobę, tworzącą fizycznie istniejące obrazy.

Gothic na dworcu PKP w Tarnowie, gra bohaterką wystawy malarskiej - ilustracja #2

Źródło: Kolektyw malarski Bezimienny. Fot. Krystian Smoszna.

Przykładowe obrazy Bezimiennego – które sfotografował Krystian „UV” Smoszna” – zamieściłem pomiędzy akapitami tej wiadomości. Jeśli chcecie zobaczyć ich więcej, odsyłam Was na tarnowski portal, gdzie zamieszczono szczegółową relację z wystawy „Aurora nostri temporis” (łac. „Jutrzenka naszych czasów”), otwartej 2 grudnia 2022 roku. Jest ona częścią festiwalu ArtFest 2022 – prace Bezimiennego stanowią mniej więcej połowę wystawionych dzieł.

Jeśli chcecie zobaczyć te obrazy na żywo, wystarczy, że udacie się do Tarnowa do końca lutego 2023 roku. Wstęp jest wolny, a godziny otwarcia – od 9:00 do 17:00 we wszystkie dni tygodnia oprócz poniedziałku i soboty – pozwolą dokładnie przyjrzeć się wystawionym obrazom.

Gothic na dworcu PKP w Tarnowie, gra bohaterką wystawy malarskiej - ilustracja #3

Źródło: Kolektyw malarski Bezimienny. Fot. Krystian Smoszna.

Gothic na dworcu PKP w Tarnowie, gra bohaterką wystawy malarskiej - ilustracja #4

Źródło: Kolektyw malarski Bezimienny. Fot. Krystian Smoszna.

Jeśli zaś chcecie dowiedzieć się nieco więcej o kolektywie malarskim Bezimienny, polecam Wam obejrzeć poniższy wywiad, którego growe alter ego artystów „udzieliło” samemu Gomezowi dla Telewizji Przemijam. Materiał zawiera wiele ciekawych informacji, okraszonych zabawną gestykulacją postaci i tekstami wyjętymi wprost z Gothica. Ja się uśmiałem.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej