Gracze odkryli, że w God of War istnieje pewien ukryty skarb, który odnaleźć można tylko dzięki mapie dołączanej do wersji kolekcjonerskiej tytułu. Jest nim legendarna rękojeść do topora, która podnosi wszystkie statystyki bohatera.
gry
Miłosz Szubert
30 kwietnia 2018 15:10
Czytaj Więcej
Fajna ta zagadka :)
Jedyna gra której zazdroszczę konsol-owcom
A "Uncharted 4" z 2016 roku ? To dopiero hicior.
Jak na taką super elo ukrytą zagadkę to słaba ta rękojeść. Bez żadnego efektu, jedynie zwiększa statystyki i to nie jakoś bardzo.
Widzisz, dobre fanty musza bazowac na skillu, a nie wiedzy, bo wystarczy ze jedna osoba te wiedze bedzie miala i juz kazdy gracz sie o tym dowie.
Jestem ciekaw, jak ktoś to odkrył. Przypadkiem?? Nie sądzę.
No ba! Na pewno odkrył to przypadkiem i na pewno całkowicie przypadkiem ten ułatwiacz rozgrywki został dodany do gry w wersji droższej.
Malo tego zalicza szczelinę do licznika zamkniętych szczelin. Osoby, które chciały osiągnąć 100% gry, a nie miały kolekcjonerki pewnie dały sobie spokój, bo nie mogły tej szczeliny znaleźć.?
Szczelin jest więcej niż potrzeba do platyny. Dzięki temu można po prostu nabić ją szybciej.
Chłopcze chłopcze chłopcze chłopcze
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
