Gears of War 4 - na nowym gameplayu zaprezentowano androidy DeeBee
W serwisie IGN opublikowano kolejny zapis rozgrywki ze strzelanki Gears of War 4 na konsolę Xbox One oraz komputery osobiste (Windows 10). Tym razem zaprezentowano nowy rodzaj przeciwników - androidy DeeBee.
Kamil Zwijacz
Studio The Coalition pochwaliło się w serwisie IGN nowym materiałem z rozgrywką z Gears of War 4. Jest on o tyle ciekawy, że możemy na nim zobaczyć nowy rodzaj przeciwników – zmechanizowanych DeeBee. Dzielą się oni na kilka zróżnicowanych jednostek, potrafiących latać, toczyć się oraz zachowywać niczym ludzie. Poza tym w nagraniu pokazano walczącego Marcusa Feniksa, czyli głównego bohatera oryginalnej trylogii, stworzonej przez studio Epic Games. Sama rozgrywka nie odbiega zbytnio od tego, do czego przyzwyczaili się fani cyklu, ale też od początku wiadome było, że na rewolucyjne zmiany nie ma co liczyć, wiec zaskoczenia nie ma.
W Gears of War 4 pojawią się oczywiście pewne nowości, jak np. noże, którymi będziemy wykańczać przeciwników oraz potężne burze, diametralnie zmieniające sytuację na polu walki, a czasami zmuszające nas do ucieczki (w ostatniej fazie żywiołu w ziemię zaczynają uderzać pioruny). Poza tym historia opowiadana w czwórce skupi się na losach zupełnie nowych postaci – syna Marcusa Feniksa, JD Feniksa oraz jego przyjaciół Kait Diaz i Delmonta „Del” Walkera. Będą oni musieli zmierzyć się z nowym zagrożeniem, w postaci stworów znanych jako Swarm. Deweloperzy dużą uwagę poświęcają trybowi multiplayer, który jest jedną z wizytówek serii. Tym razem twórcy chcą go wynieść na kolejny poziom i liczą, że zdobędzie on uznanie wśród miłośników e-sportu.
Produkcja zadebiutuje na konsoli Xbox One oraz komputerach osobistych (tylko Windows 10) 11 października 2016 roku. Tytuł trafi do programu Xbox Play Anywhere, dzięki któremu nabywając jedną z wersji, drugą otrzymuje się za darmo. Poza tym postępy i osiągnięcia są wspólne dla obu wydań, więc można będzie zmieniać platformę sprzętową w dowolnym momencie.


Za Gears of War 4 odpowiada studio The Coalition, wspomagane przez ekipę Splash Damage, pracującą nad niektórymi elementami multiplayera. Pierwsza z wymienionych firm jest stosunkowo młoda, gdyż do tej pory stworzyła jedynie Gears of War: Ultimate Edition, a nowa odsłona cyklu będzie pierwszą autorską produkcją dewelopera. Na jego czele stoi jednak nie kto inny, jak Rod Fergusson, a więc jeden z głównych twórców oryginalnej trylogii, który przeszedł pod skrzydła Microsoftu w 2014 roku.

GRYOnline
Gracze
OpenCritic
- gameplaye
- The Coalition
- strzelanki TPP (TPS)
- PC
- XONE
Komentarze czytelników
Świadomy_Gracz Pretorianin
Singiel to tylko dodatek. Tutaj chodzi o multi. Jeśli wybitnie czegoś nie popsują rodem z GoW2 to mamy pewniaka.
kaszanka9 Legend

Co za brednie, ta gra stała zawsze na single.
legolas93 Konsul

FreYpr0@ Ty chyba nigdy nie grałeś w Gearsy skoro uważasz że historia w poprzednich częściach była słaba.
darkonpl Centurion
Zwłaszcza jak czytało się komiksy i książki ;]
lordmelon Legionista
Czwóreczka chyba zmiecie poprzednie części! Jak dla mnie to 10/10