Francuski sąd nałożył na Google karę w wysokości 250 milionów euro
Sąd we Francji zdecydował się nałożyć na Google karę w wysokości 250 milionów euro za naruszenie własności intelektualnej.

Kwestia praw autorskich oraz własności intelektualnej staje się coraz bardziej istotna, ze względu na rosnącą cyfryzację usług. Firmy często wykorzystują dorobek autorów bez ich zgody. Przykładem tego mogą być działania firmy Nvidia, która miała wykorzystywać utwory takich twórców jak Brian Keene, Abdi Nazemian i Stewart O'Nan do szkolenia AI. Wczoraj pojawiła się informacja, że również Google miało korzystać z materiałów bez uzyskania zgody. Potwierdził to sąd we Francji, nakładając na amerykańskiego giganta karę w wysokości 250 milionów dolarów.
Zgodnie z informacjami opublikowanymi na portalu The Guardian, Google miało nie dostosować się do porozumienia zawartego z francuskimi firmami działającymi w branży medialnej. Gwarantowało ono przedsiębiorstwom określone wynagrodzenie za wykorzystanie tworzonych przez nich treści. Dodatkowo amerykański gigant miał uchylać się od negocjacji.
To jednak nie jest jedyna przyczyna nałożenia tak wysokiej kary. Według informacji opublikowanych przez sąd, Google wykorzystywało utwory francuskich twórców bez ich zgody do szkolenia czatbota Bard, który obecnie jest znany jako Gemini.
Amerykański gigant, w ramach postępowania ugodowego, nie zdecydował się na próbę kwestionowania faktów, które pojawiały się w trakcie dochodzenia. Dodatkowo firma zaproponowała szereg rozwiązań mających zaradzić opisywanym problemom.
Francja od dawna stara się walczyć o prawa swoich autorów. Już w 2021 roku, sąd francuski nałożył na Google karę w wysokości pół miliarda euro za uchylanie się od negocjacji. Rok później również toczyły się sprawy przeciwko firmie, która nadal miała nie przestrzegać obowiązujących przepisów.