EA Sports zawarło współpracę z Sheffield FC, czyli najstarszym klubem piłkarskim na świecie. W wyniku tej kolaboracji powstał specjalny kodeks dobrego zachowania dla graczy FIF-y 22.
W skrócie:
Wczoraj swoje urodziny obchodził Sheffield FC, czyli klub piłkarski, który jest uznawany przez organizację FIFA za najstarszy na świecie. Rocznicę postanowiło uczcić EA Sports, które nawiązało współpracę z drużyną. W jej ramach do FUT zawitał strój z 1857 roku. Co ważniejsze jednak, powstał również specjalny kodeks zachowania dla każdego grającego w FIF-ę 22.
Zbiór reguł nazwany został „FOAT Code” (skrót od First of All Time). Teraz pojawia się pytanie, co znajdziemy w kodeksie? W większości dość standardowe hasła. Między innymi mamy nie opuszczać meczów w ich trakcie. Dodatkowo mamy pomijać powtórki strzelonych goli, chyba że są one warte ponownego zobaczenia.

Źródło: https://www.eurogamer.net/articles/2021-10-25-ea-uses-worlds-oldest-football-club-to-call-on-fifa-22-players-to-stop-being-so-annoying-online
Dość ciekawie prezentuje się za to pierwsza z reguł. Pojawia się ona bowiem krótko po wyeliminowaniu tzw. „no loss glitch”, który pozwalał konsolowym graczom unikać porażki przy wychodzeniu z gry. Ostatecznie osoby, które wykorzystywały błąd, otrzymały ban na siedem dni.
Inne tematy, które mogą Cię zainteresować:
Oprócz tego w ramach wspomnianej współpracy do trybu FUT dodane zostały oryginalne stroje Sheffield FC z 1857 roku. Aby je odblokować, należy spełnić następujące warunki:
Sam strój prezentuje się natomiast następująco:

Więcej:The Sims 4 zostanie „zastąpione”? Tajemniczy remaster ma działać na silniku Project Rene
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
5

Autor: Agnieszka Adamus
Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.