Fan zmierzył różnice w odbiorze popularnych filmów u widzów i krytyków

Portal Rotten Tomatoes istnieje już ponad 20 lat i jest obok Metacritic jedną z najbardziej popularnych stron zajmujących się zbieraniem recenzji z całego świata, zarówno krytyków, jak i szerokiej publiczności. Na Reddicie użytkownik lookatnum postanowił przyjrzeć się popularnym filmom, które najbardziej podzieliły te dwie grupy. Na grafice znalazły się wyłącznie tytuły, które zostały ocenione przez 250 profesjonalnych recenzentów oraz otrzymały ponad 50 tysięcy głosów od zarejestrowanych użytkowników. Wszystkie dane w nawiasach pochodzą z portalu Rotten Tomatoes i są to współczynniki pozytywnych recenzji. Portal za takową uznaję ocenę większą niż 6 w dziesięciostopniowej skali ocen lub 3 w pięciostopniowej.

Ranking sporządzony przez użytkownika lookatnum. U góry: filmy, które bardziej docenili krytycy. Na dole: produkcje polubione bardziej przez widownię.

Filmy ocenione lepiej przez krytyków

• Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi (90% - krytycy, 42% - widzowie)
• Noe: Wybrany przez Boga (76% - krytycy, 41% - widzowie)
• Kapitan Marvel (79% - krytycy, 45% - widzowie)
• Wrota do piekieł (92% - krytycy, 62% - widzowie)
• Ghostbusters. Pogromcy duchów (74% - krytycy, 49% - widzowie)
• Drzewo życia (84% - krytycy, 60% - widzowie)
• Mistrz (84% - krytycy, 61% - widzowie)
• Snowpiercer: Arka Przyszłości (94% - krytycy, 72% - widzowie)
• Contagion – Epidemia strachu (85% - krytycy, 63% - widzowie)
• Foxcatcher (87% - krytycy, 66% - widzowie)

W pierwszej piątce są aż trzy filmy wysokobudżetowe, które są częścią znanych marek. Ostatni Jedi zyskał uznanie wśród krytyków, lecz fani wciąż są podzieleni na temat jego oceny. Jedni uważają film Riana Johnsona za najlepsze Gwiezdne wojny od czasów Imperium kontratakuje, inni twierdzą, że Epizod VIII był siarczystym ciosem wymierzonym w sagę oraz fanów. Krytyce zostało również poddane przedstawienie Luke’a Skywalkera oraz większość fabularnych zwrotów akcji.

Ostatni Jedi – jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów wysokobudżetowych ostatnich lat.

Kapitan Marvel nie zyskała popularności ze względu na odtwórczynię tytułowej roli Brie Larson, która była również bohaterką kilku afer. Ponadto sam film w porównaniu z niektórymi produkcjami Marvel Cinematic Universe był bardzo odtwórczy, a jego umiejscowienie pomiędzy trzecią a czwartą częścią Avengers sprawiło, że wielu widzów potraktowało to dzieło jako zwyczajny zapychacz.

Z kolei Ghostbusters. Pogromcy duchów przypadł do gustu krytykom, którzy w większości zgodzili się, że pomimo tego, iż reboot z 2016 nie dorównał oryginałowi z 1986 roku, to wciąż jest udaną produkcją. Jednak połowa użytkowników RT w wystawionych ocenach nie zgodziła się z tym stwierdzeniem, uważając pomysł zmiany ekipy na żeńską za chybiony, a sam film za nieśmieszny i żenujący.

Powiązane:Obcy: Ziemia to najlepsze, co przytrafiło się kultowej franczyzie sci-fi od niemal 40 lat. Serial ma 90% na Rotten Tomatoes i jest dla Obcego tym, czym Andor dla Gwiezdnych wojen

Aż 4 filmy w powyższym zestawieniu to produkcje artystyczne popularnych twórców. Drzewo życia to eksperymentalne dzieło Terrence’a Malicka - reżysera zaskakującego wszystkich swoimi nietuzinkowymi artystycznymi zapędami. Mimo że jego następne filmy nie zostały tak dobrze przyjęte, to produkcja z Bradem Pittem w roli głównej przypadła do gustu krytykom, ale też większej części publiczności. Mistrz Paula Thomasa Andersona powstał 5 lat po oscarowym Aż poleje się krew, jednak nie wywował tak entuzjastycznych reakcji. Z kolei Snowpiercer to pierwszy anglojęzyczny film zeszłorocznego laureata Oscara Joon-ho Bonga (Parasite). Do tej kategorii należy również ostatni na liście Foxcatcher – film twórcy Moneyball, który został doceniony, zwłaszcza jeżeli chodzi o odtwórców głównych ról, jednak niektórych widzów odstraszył swoim powolnym tempem.

Artystyczny eksperyment Terrence’a Malicka zachwycił krytyków i niektórych widzów.

Pozostałe produkcje to dzieła znanych i cenionych reżyserów, którzy wrócili do artystycznych korzeni albo spróbowali swoich sił w nowym gatunku. Darren Aronofsky tworzący do tej pory kameralne kino zaskoczył wszystkich wysokobudżetową wersją biblijnej historii o Noem, a Steven Soderbergh (twórca oscarowego Traffic oraz trylogii Ocean’s) katastroficznym Contagion. Z kolei dla Sama Raimiego Wrota do piekieł były pierwszym filmem nakręconym po trylogii Spider-Mana i nawiązaniem do początków jego kariery, kiedy to amerykański reżyser wyprodukował serię krwawych horrorów komediowych Martwe zło.

Filmy ocenione lepiej przez publiczność

• Transformers: Zemsta upadłych (57% - widzowie, 20% - krytycy)
• Aladyn (2019) (94% - widzowie, 57% - krytycy)
• Król Lew (2019) (88% - widzowie, 52% - krytycy)
• Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie. (86% - widzowie, 51% - krytycy)
• Batman v Superman: Świt sprawiedliwości (63% - widzowie, 29% - krytycy)
• Legion samobójców (59% - widzowie, 26% - krytycy)
• Pasażerowie (63% - widzowie, 30% - krytycy)
• Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara (61% - widzowie, 29% - krytycy)
• Liga sprawiedliwości (71% - widzowie, 40% - krytycy)
• Terminator: Genisys (53% - widzowie, 27% - krytycy)

To zestawienie otwiera druga część Transformers w wydaniu Michaela Baya. Mimo że widzowie łagodniej obeszli się z filmem niż krytycy, to jednak w porównaniu z pierwszą odsłoną (58% pozytywnych ocen krytyków oraz 85% od publiczności) regres w odbiorze jest wyraźnie zauważalny.

Na podium uplasowały się dwie aktorskie adaptacje znanych animacji Disneya – Króla Lwa oraz Aladyna. Pomimo zaangażowania utalentowanych twórców (reżysera Irona Mana i Księgi Dżungli Jona Favreau oraz Guya Ritchiego) duża ilość ocen od publiczności nie była aż tak pozytywna ze względu na to, iż te wersje kultowych filmów były solidną, ale zaledwie odtwórczą pracą. Produkcje zarobiły jednak łącznie 2,6 miliarda dolarów, więc włodarze Disneya nie mają powodów do narzekania.

Trzy filmy na tej liście należą do kinowego uniwersum DC. Ostre oceny krytyków zwłaszcza pojedynku Batmana z Supermanem doprowadziły do tworzenia teorii spiskowych, że Disney opłaca recenzentów, by dawali zawyżone noty produkcjom MCU i jednocześnie wystawiali niepochlebne oceny superbohaterskim filmom wytwórni Warner Bros. Wysoki współczynnik „pozytywów” od widzów jest spowodowany dużym zaangażowaniem fanów DC Extended Universe oraz sympatią do świata stworzonego przez Zacka Snydera, który zdaniem wielu nie jest tak zły, jak go malują.

Pomimo tego, że Batman v Superman odniósł finansową i artystyczną porażkę, wciąż może pochwalić się oddaną rzeszą fanów.

Terminatora: Genisys oraz Piratów z Karaibów: Zemstę Salazara łączy, wbrew pozorom, kilka cech wspólnych. Obie marki swoje lata świetności mają za sobą, jeden i drugi film to piąta część cyklu, a także w obu przypadkach fani doczekali się powrotu znanych z poprzednich produkcji aktorów. Krytycy nie mieli litości dla tych dzieł, jednak widzowie popatrzyli na to wszystko znacznie przychylniejszym okiem, ale wciąż trudno mówić o zachwycie.

Stawkę uzupełniają Pasażerowie z Jennifer Lawrence oraz Chrisem Prattem w rolach głównych oraz IX epizod Gwiezdnych wojen, który w przeciwieństwie do poprzedniej części bardziej spodobał się widzom niż krytykom.

Należy pamiętać, że lista nie uwzględnia tych dzieł, które nie spełniły dwóch wymienionych przez autora kryteriów. Dlatego też w rankingu nie ma równie popularnych filmów mających większą różnicę w ocenach. Takimi produkcjami są: popularny w naszym kraju Venom (29% od krytyków, aż 81% od widzów), kultowi Święci z Bostonu (28% od recenzentów i aż 91% od widzów), Warcraft: Początek (28% od krytyków i 76% od widzów) czy wspomniana wcześniej pierwsza część Transformerów.

• Portal Rotten Tomatoes

Więcej:Zobaczyłem film tak głupi, że aż genialny. Recenzja nowej Nagiej broni

• rankingi (gry)
• Rotten Tomatoes
• recenzje filmów i seriali