Fan PlayStation chce tylko naprawić port HDMI swojej konsoli PS5 u sprzedawcy - konsola wraca jeszcze bardziej zepsuta i brudna

Pewien gracz, chcąc jedynie usunąć usterkę portu HDMI w swojej konsoli PlayStation 5, oddał ją do serwisu oferowanego przez amerykańską sieć handlową Walmart. Kiedy urządzenie wróciło z naprawy, okazało się, że choć główny problem został rozwiązany, konsola zyskała trzy nowe, poważne wady.

Trzy nowe problemy po „naprawie”

Na subredicie r/playstation, użytkownik o pseudonimie „Fickle-Scar-3182” opisał swoje frustrujące doświadczenie, za które zapłacił niemal 200 dolarów. Po powrocie z serwisu konsola co prawda poprawnie wyświetlała obraz na telewizorze, jednak jej stan ogólny był daleki od ideału. Gracz wymienił trzy kluczowe problemy, których wcześniej nie było:

1. Uszkodzenie fizyczne: Jeden z rogów białej osłony bocznej konsoli był wyraźnie pęknięty. Co ciekawe, urządzenie było solidnie owinięte folią bąbelkową, co skłoniło właściciela do podejrzenia, że uszkodzenie powstało jeszcze przed zapakowaniem, być może w celu ukrycia winy serwisu.
2. Zabrudzenia: Konsola wróciła w opłakanym stanie estetycznym. Na całej jej powierzchni widoczne były liczne ślady brudu i zaniedbania.
3. Awaria modułu Bluetooth: Najpoważniejszą usterką okazało się uszkodzenie modułu Bluetooth. W efekcie kontrolery DualSense przestały łączyć się z konsolą bezprzewodowo. Jedynym sposobem na grę stało się stałe podłączenie pada za pomocą kabla USB, co w dzisiejszych czasach jest niezwykle uciążliwe.

Swoje rozgoryczenie użytkownik krótko w poście:

Reakcja społeczności i możliwe przyczyny

Wpis gracza wywołał ogromne poruszenie w komentarzach. Wielu wyraziło zdziwienie, że ktokolwiek zdecydowałby się powierzyć tak zaawansowany sprzęt sieci handlowej, która nie jest znana z profesjonalnych usług serwisowych. Pojawiły się dziesiątki komentarzy w podobnym tonie, odradzających korzystanie z takich rozwiązań.

Powiązane:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM

W dyskusji szybko pojawiła się jednak kluczowa teoria, która rzuca nieco inne światło na sprawę. Zdaniem wielu osób, za nieudaną naprawę najprawdopodobniej nie odpowiadają bezpośrednio pracownicy Walmartu, a zewnętrzna, partnerska firma serwisowa. Wielkie sieci handlowe często zlecają tego typu usługi podwykonawcom, co utrudnia weryfikację jakości i standardów pracy.

Co do samej awarii modułu Bluetooth, jeden z użytkowników z technicznym zacięciem wysunął prawdopodobną hipotezę:

Taka pomyłka, choć prosta do naprawienia dla kogoś z odpowiednią wiedzą, świadczy o braku staranności technika. Inni użytkownicy radzili poszkodowanemu, aby koniecznie sprawdził numer seryjny konsoli i upewnił się, czy serwis w ogóle odesłał mu to samo urządzenie, a nie inny, uszkodzony egzemplarz.

Co robić w przypadku awarii konsoli?

Aby uniknąć podobnych, frustrujących doświadczeń, warto znać sprawdzone ścieżki postępowania w razie awarii sprzętu. Dziennikarze z niemieckiego portalu Gamepro, w oparciu o opisaną historię, przygotowali listę dobrych praktyk:

1. Serwis producenta: Najbezpieczniejszym i najczęściej rekomendowanym rozwiązaniem, zwłaszcza w okresie gwarancyjnym, jest wysłanie sprzętu bezpośrednio do oficjalnego serwisu Sony. Zapewnia to profesjonalną obsługę i gwarancję na wykonaną usługę.
2. Sprawdzone serwisy niezależne: Alternatywą mogą być lokalne lub internetowe serwisy specjalizujące się w naprawach konsol. Przed podjęciem decyzji warto jednak dokładnie sprawdzić opinie o danym miejscu i upewnić się, że oferuje ono własną gwarancję na wykonane prace.
3. Dokumentacja i kopia zapasowa: Niezależnie od wybranej opcji, przed oddaniem konsoli do naprawy warto zrobić zdjęcia dokumentujące jej stan wizualny. Kluczowe jest również wykonanie kopii zapasowej zapisanych danych, ponieważ w trakcie serwisu mogą one zostać utracone.

Powyższa historia gracza, jest zatem cenną przestrogą. Czasem oszczędność lub wygoda mogą prowadzić do znacznie większych kosztów i niepotrzebnego stresu.

Więcej:PlayStation 6 to konsola na „następną dekadę” zdaniem ekspertów z Digital Foundry

• gaming
• konsole stacjonarne
• PS5 / PlayStation 5
• PlayStation