Kosmiczna katastrofa w MMO, eksperyment zachwycił graczy
Grający w EVE Online byli niedawno świadkami niezwykłego wydarzenia, w którym zniszczeniu uległa gwiazda wraz z krążącą wokół niej planetą.
Kosmiczne MMO EVE Online słynie z wielkich wydarzeń z udziałem tysięcy graczy, o których przyjemnie czyta się nawet, jeśli nie gramy w ten tytuł. Najnowszym rozdziałem z historii tego uniwersum stało się wysadzenie gwiazdy.
Obecnie cała społeczność gry z zapartym tchem czeka na 8 listopada, kiedy to ma zadebiutować dodatek Uprising. W ramach przygotowań do tej premiery autorzy organizują ciekawe wydarzenia w EVE Online. W jednym z nich gracze zostali ostrzeżeni, aby 2 listopada o godzinie 19:00 czasu polskiego nie zbliżać się do systemu Turnur.
Zniszczenie systemu Turnur
Oczywiście fani nie mogli się powstrzymać i w rezultacie w to miejsce przyleciało ponad 1800 statków. Okazało się, że w systemie Turnur jedna z frakcji NPC postanowiła przetestować obcą technologię. Zgromadzeni gracze mogli zobaczyć, jak w lokalną gwiazdę uderza laser, który po chwili wywołuje eksplozję oślepiającą wszystkie jednostki.
Gdy ten efekt minął okazało się, że gwiazda zaczęła zapadać się do środka, a przez cały system przetoczyła się niszcząca fala. Jedyna lokalna planeta zamieniła się w spaloną skałę, a wiele statków uległo zniszczeniu lub poważnemu uszkodzeniu.
Niezbyt chwalebna reakcja graczy
Niektórzy gracze rzucili się od razu ewakuować pokrzywdzonych, ale byli oni w zdecydowanej mniejszości. Większość pilotów uznała, że to doskonała okazja do dorobienia się. W efekcie zaatakowali najbardziej uszkodzone jednostki. Co gorsza, poszkodowani nie mogli uciec, gdyż bramy gwiezdne przestały działać.
Wszystko to trwało kilkanaście minut. Potem bramy gwiezdne zostały reaktywowane i na miejsce przybyły floty innych graczy, aby rozprawić się z niedobitkami. Między nimi również doszło do walk o najcenniejsze łupy, dzięki czemu niektórym uszkodzonym jednostkom udało się uciec.
Co stanie się dalej?
Deweloperzy potwierdzili, że Turnur uległ na zawsze zniszczeniu. Co więcej, w galaktyce wykryto dwa następne urządzenia identyczne jak to, które spowodowało tę katastrofę, i gracze będą musieli spróbować znaleźć sposób na ich neutralizację w celu ocalenia kolejnych systemów przed destrukcją.
Warto wspomnieć, że wydarzenie w Turnur jest częścią nowej inicjatywy deweloperów, którzy chcą bardziej aktywnie kształtować fabułę uniwersum EVE Online, a nie jedynie opierać się na działaniach samych graczy.
Dodatek Uprising
Uprising zadebiutuje 8 listopada. Będzie to pierwszy dodatek do EVE Online, który położy duży nacisk na fabułę, choć tradycyjnie przebieg historii oraz jej koniec ukształtują sami gracze. Możemy także spodziewać się ulepszeń w wojnach frakcji oraz nowych statków.
Gracze
Steam
- gry MMO
- ciekawostki growe
- eventy w grach
- CCP Games / Crowd Control Productions
- kosmiczne MMO
- PC
Komentarze czytelników
rafalz Junior
Eve online to gra stricte pvp. Wiekszosc graczy pve ucieka z niej po jakims czasie gdy zda sobie sprawe z tego ze spedzaja dlugie godziny i dni na zdobyciu coraz lepszych statkow tylko po to aby oddac to typkowi ktory pol dnia czeka w jednej lokacji aby rozwalic cudzy dobytek k zgarnac z tego 20% wartosci. Czy to high czy low sec - wszedzie mozesz zostac rozwalony przez statek kilkanascie czy kilkadziesiat razy mniej warty od twojego. Niezbyt to zachecajace ;)
Multikonta i boty podwyzszaja nedzne statystyki graczy online a mechanizmy gry sprzyjaja gankerom
frankolwawa Junior
Zapraszam do akademii nauczymy cię latać https://discord.gg/M8UfmMgsdA
Jaya Generał
Może fajna zabawa dla miłośników Rust'a itp, ale dla ludzi od Minecrafta, NMS, Fallout 4 czy czegokolwiek bardziej kreatywnego - niemiłe odczucia. Kosmos pełen trolli jakoś nie zachęca do zabawy, zwłaszcza gdy raczej powolny wydawał się tam grind. Mogli by tą grę przerobić na coś bardziej chilloutowego, z dużą elastycznością w wyborze poziomu trudności, albo zrobić PvP tylko na zasadzie matchmakingu.
Czifu z Bunkra Pretorianin
EVE powoli umiera i nic z tym nie da się zrobić.
Starzy wyjadacze powoli odpadają (nuda, praca, rodzina, życie itp)
A nowych mało przybywa, bo:
1. cała ekonomia opiera się na zawodowcach którzy mają własne stacje i super rozwiniętą postać, która potrafi wytwarzać produkty taniej, szybciej i po sprzedaje po niskich cenach. 2 dni podniecałem się jak udało mi się znaleźć żyłę złota (wartościowe asteroidy). Zacząłem produkować statki i sprzedawać. A potem okazało się, że więcej można zarobić sprzedając surową rudę niż cokolwiek z nią robić.
Zatem nowi mogą sobie kamyczki kopać godzinami by zarobić coś tam.
Wszelaka produkcja nie ma sensu.
2. latasz sobie stateczkiem by nagle jakiś łoś cię skasował for fun. Nie masz żadnych szans, bo to jak w centrum miasta nagle by ktoś do ciebie podszedł i wbił sztylet. Ta gra jest dla paranoików xD
Czyli stracisz 20x więcej niż atakujący zyska....
3. misje są nudne. Leć, zabij, wróć.....
4. latanie ...... grając w tą grę mam w drugim oknie odpalonego YT, bo przeloty nastominutowe na autopilocie to 50% tej gry.....
5. mając kilka mln na koncie nagle ktoś mi dał 50 000 000ISK. pytany mówi "for fun".... zepsuł mi całą radochę z wszelkiej ekonomii, wydobywania surowców itp. Bo bez powodu dostałem więcej niż bym wydobył w kilka tygodni codziennego grania....
Nowi dostają darmowe statki od corpo itp. W tej grze wszystko jest takie se pod tym względem. Bo albo męczysz się miesiącami by kupić pierwszy pancernik .... albo dostaniesz go tak se.
ZERO satysfakcji.
Gra się rozkręca gdy dołączy się do corpo itp. Ale to tylko dla ludzi nastawionych na multi pełną gębą. I dla tych którzy nie zmęczą się całą resztą zawczasu.
Oraz dla takich którzy wolą dostawać wszystko za free zamiast samemu coś osiągnąć.....
zanonimizowany1370213 Chorąży
Spodziewałem się prawdziwego zapadania i może stworzenia czarnej dziury albo po prostu wybuchu i fali niszczącej, a dostałem jakiś lagujący filmik.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
