Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 kwietnia 2023, 13:15

Escape from Tarkov z fundamentalną zmianą; gra stała się łatwiejsza

Do Escape from Tarkov trafiła niedawno długo wyczekiwana zmiana, która zmodyfikowała kluczowy element rozgrywki. Odbiór najnowszej aktualizacji spotkał się jednak z mieszanymi reakcjami ze strony fanów.

Źródło fot. Battlestate Games.
i

Gra Escape from Tarkov od zawsze słynęła z realizmu, a co za tym idzie – okazywała się zbyt trudna dla wielu graczy, którzy szybko porzucali tytuł ze względu na jego „hardkorowość”. Ostatnio twórcy wykonali jednak krok, który uznany został wszem i wobec za próbę ułatwienia rozgrywki.

Immersyjny FPS

W czym przejawia się „hardkorowość” Escape from Tarkov? Gra studia Battlestate Games kładzie nacisk na immersyjne doświadczenie, gdzie obok realistycznego systemu strzelania, istotnym aspektem rozgrywki jest szeroko pojęty survival.

  • Gracze bawiący się w Escape from Tarkov muszą obyć się bez takich „ułatwiaczy”, jak znacznik obrażeń, minimapa czy pewność co do śmierci przeciwnika.
  • Broń jest ciężka do kontrolowania, lecz potężna. W grze można zginąć dosłownie od jednego pocisku, a system ran ma realny wpływ na rozgrywkę (poza utratą cennych punktów życia).
  • Dla gracza śmierć oznacza utratę wszystkich posiadanych przedmiotów (często niezwykle cennych), a także zakończenie danej sesji tzw. raidu. Przedmioty co prawda można ubezpieczyć, jednak śmierć w tej grze często okazuje się bolesna.
Escape from Tarkov z fundamentalną zmianą; gra stała się łatwiejsza - ilustracja #1
Źródło: Battlestate Games.

Jak się jednak okazuje, osoby, które porzuciły EFT ze względu na wyśrubowany poziom trudności, od niedawna mają doskonały pretekst do ponownego przetestowania gry.

Twórcy strzelanki – po wielu miesiącach próśb ze stron części graczypostanowili bowiem zmienić jeden z kluczowych elementów gry, co w ogólnym rozrachunku powinno ułatwić rozgrywkę.

Kluczowa zmiana i jej konsekwencje

Co zmieniło się w Escape from Tarkov? Deweloperzy za pośrednictwem Twittera poinformowali, że o 15% zmniejszony został odrzut pionowy wszystkich broni w grze.

Zmiana ta ma fundamentalny wpływ na rozgrywkę. Nie tylko sprawia, że strzelanie jest łatwiejsze do kontrolowania, lecz również poszerza pulę pożądanych broni.

Reakcje społeczności

Co gracze sądzą o zmianach? Aktualizacja systemu strzelania spotkała się z dość mieszanym odbiorem ze strony graczy.

Z jednej strony fani chwalą Battlestate Games za to, że twórcy zmierzają w kierunku, w którym większość pokaźnego arsenału może stać się skuteczna w warunkach bojowych.

Dobra zmiana. Mam nadzieję, że oznacza to, że broń, taka jak FAL, będzie w końcu użyteczna poza pełnymi meta buildami.

Gra potrzebuje bardziej realistycznego odrzutu i to jest dobry krok.

To była absolutnie potrzebna zmiana i jest doskonała.

Dobra decyzja, dzięki niej niektóre bronie, takie jak SA-58, znowu staną się opłacalne.

Z drugiej jednak strony spora rzesza graczy domaga się dalszych zmian w systemie strzelania. Fani zwracają uwagę szczególnie na problem początkowego odrzutu (zachowanie trzech pierwszych pocisków), który ich zdaniem jest zdecydowanie za duży, a także na nieatrakcyjny tryb pojedynczych strzałów.

Fajna zmiana, ale uważam, że BSG nadal nie rozumie, o co nam chodzi. Jeśli chcą, żeby gra była lepiej „odczuwana”, to powinni postarać się o uatrakcyjnienie pojedynczych strzałów.

Proszę, a teraz zmieńcie zabawne pierwsze strzały, podczas których broń dosłownie lata.

Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na rozwój wypadków i wypatrywać zapowiedzi kolejnych zmian w Escape from Tarkov.

Battlestate Games to rosyjskie studio. Firma została oryginalnie założona w Petersburgu. Deweloperzy przenieśli główną siedzibę do Londynu, aczkolwiek część deweloperów operuje dalej z Rosji.

Marcin Przała

Marcin Przała

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Grami interesuje się od najmłodszych lat, a szczególne miejsce w jego sercu zajmują Call of Duty 4: Modern Warfare i Dragon Age: Początek. Zamiłowanie do elektronicznej rozrywki sprawiło, że tematem jego pracy licencjackiej stało się zjawisko immersji. Dzisiaj przede wszystkim miłośnik soulslike'ów oraz klasycznych RPG-ów. Poza grami lubi literaturę z gatunku dark fantasy, a ponadto od wielu lat z zapartym tchem śledzi rozgrywki angielskiej Premier League, gdzie gra jego ukochany klub – Chelsea.

więcej