Emulacja retro na Androidzie może umrzeć, bo Google chce weryfikować twórców aplikacji
Twórcy emulatorów na Androida martwią się, że nadchodzi koniec dostępu do gier retro na smartfonach. Wszystko przez nową politykę, która wejdzie w życie w 2026 roku.

Na początku tego tygodnia Google zapowiedziało zaostrzenie swojej polityki względem aplikacji, które są rozpowszechniane poza sklepem Google Play. Nowe regulacje martwią twórców emulatorów, którzy uważają, że to może oznaczać ich koniec na urządzeniach napędzanych przez Androida. Zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, z jaką determinacją działa Nintendo (vide Time Extension).
Google może skończyć z emulacją gier na Androidzie
Według statystyk, które podało Google, programy instalowane poza Google Play zawierają 50 razy więcej malware’ów niż oprogramowanie dostępne w oficjalnym sklepie Androida. Dlatego postanowiono, że od teraz deweloperzy będą musieli przejść proces weryfikacyjny. Tylko wtedy uzyskają możliwość opublikowania swojej aplikacji na certyfikowanych urządzeniach z Androidem.
Google przekazał, że nie będzie sprawdzał, co znajduje się w programie i wyłącznie chce zweryfikować, czy dany deweloper jest „zaufany”. Równocześnie takie podejście budzi brak zaufania do korporacji i pojawia się strach wśród twórców emulatorów, że to koniec ich obecności na Androidzie (vide Retro Handhelds):
Firmy takie jak Nintendo, stały się wyjątkowo agresywne wobec deweloperów, dlatego wątpliwe, aby twórcy takich aplikacji, jak Eden i Azahar skorzystali z okazji, by przekazać swoje dane firmie, która z przyjemnością poda je dalej prawnikom Nintendo.
Jak bardzo zdeterminowane jest Nintendo, pokazał 2024 rok. Wtedy doszło do usunięcia emulatora Yuzu i jego klonów, dodatkowo japoński gigant starał się o zdobycie danych od Google lub Reddita w celu identyfikacji twórców pirackiego oprogramowania. Wraz z wejściem nowych przepisów związanych z Androidem, Nintendo mogłoby tym razem wziąć na celownik deweloperów emulatorów.
O skuteczności działań Nintendo może świadczyć sytuacja z lipca bieżącego roku, gdy jeden z portali z nielegalnymi ROM-ami gier Nintendo zniknął, a w jego miejscu pojawiła się tablica informująca o przejęciu domeny przez amerykańskie FBI i holenderskie FIOD, czyli agencją rządu Holandii odpowiedzialną za ściganie przestępstw finansowych.
Nowe zasady wejdą w życie we wrześniu 2026 roku w Brazylii, Indonezji, Singapurze i Tajlandii.