Elon Musk stał się częścią zarządu Twittera i jednocześnie największym udziałowcem firmy.
Aktualnie najbogatszy człowiek na Ziemi, Elon Musk, znany jest z udzielania się w mediach społecznościowych. Tym razem wziął sprawy w swoje ręce i wykupił część akcji Twittera, stając się tym samym częścią zarządu dyrektorskiego.
Dwa dni temu dowiedzieliśmy się, że Elon Musk stał się największym udziałowcem Twittera, posiadając 9,2% akcji firmy. Szef Tesli już jakiś czas temu krytycznie odnosił się do przestrzegania zasad wolności słowa w tym serwisie. Obecność Muska w zarządzie może wywrzeć wpływ na jego przyszłość. W połączeniu z charakterystycznym poczuciem humoru miliardera może to zwiastować ciekawe czasy dla Twittera.
Ekscentryczny miliarder w swoim stylu skwitował wszystko tweetem.

Może Cię też zainteresować:

Musk nie próżnuje i już pyta użytkowników platformy o dodanie możliwości edytowania postów (tweet powyżej). Czyni to oczywiście w lekko komiczny sposób, robiąc literówki w samych odpowiedziach ankiety. Aż 73,6% głosujących jest za wprowadzeniem tej zmiany w życie.
Wydaje się, iż decyzja Elona Muska ma na celu coś więcej niż tylko pisanie zabawnych postów. Być może jego inwestycja oznacza zmiany na platformie z niebieskim ptaszkiem w logo. Jest on teraz największym akcjonariuszem, co daje mu dużo do powiedzenia, jeśli chodzi o przyszłość Twittera.
Więcej:Wikipedia traci czytelników. Google podkrada ruch, AI podcina skrzydła, Elon Musk odpala Grokipedię
60