EA przyznaje, że „nie zawsze rozumiało” Battlefielda. Nowy BF ma okno premiery i wkrótce otworzy się na więcej graczy
Studio EA DICE wkrótce zacznie zapraszać kolejnych graczy, by dołączyli do ponad 600 tysięcy osób testujących nowego Battlefielda.

Nowy Battlefield, „kluczowy krok w dostarczaniu nowej generacji przebojowej rozrywki" przez Electronic Arts, ma przybliżone terminy premiery oraz oficjalnej zapowiedzi, a jego testy wkrótce otworzą się na kolejnych graczy.
Battlefield 7 (czy też Battlefield 6, bo i tak fani nieoficjalnie określają nową odsłonę serii strzelanek studia DICE) pozostaje w zamkniętych testach od marca. Od tego czasu gracze sporo dowiedzieli się na temat gry, mimo formalnego zakazu dzielenia się materiałami (ku irytacji twórców, którzy próbowali zapobiec przeciekom) oraz ograniczenia liczby uczestników do względnie nielicznego grona internautów.
Ta skrytość EA DICE wynika z faktu, że do premiery nowego BF-a pozostało jeszcze sporo czasu. Jak podał Andrew Wilson (prezes Electronic Arts) w podsumowaniu 4. kwartału fiskalnego (tj. okresu od stycznia do marca 2025 r.; via Video Games Chronicle), debiut następnego Battlefielda (oraz Skate) nastąpi w bieżącym roku fiskalnym, tj. najpóźniej 31 marca 2026 r.
Amerykanin potwierdził również oficjalne „ogłoszenie” kolejnego BF tego lata. Gra raczej nie ukaże się prędko po tej zapowiedzi, tak więc możemy założyć, że premiera nastąpi pomiędzy końcówką lata a marcem 2026 roku.
EA „nie zawsze rozumiało” Battlefielda
Ten względnie odległy termin premiery jak na typowe beta-testy to efekt niepowodzeń ostatnich Battlefieldów. Te bowiem mocno rozminęły się z tym, czego od serii oczekiwali gracze. Przyznał to sam Andrew Wilson, który w trakcie rozmowy z inwestorami (tzw. earnings call) wspomniał, że EA „nie zawsze rozumiało”, czego naprawdę chce społeczność skupiona wokół Battlefielda, i firma nie współpracowała z fanami tak bardzo, jak powinna.
Jak na standardy biznesowe to dość mocne stwierdzenie – de facto przyznanie, że w ostatnich latach Electronic Arts nie sprostało oczekiwaniom fanów BF-a. Stąd właśnie program Battlefield Labs, w ramach którego ponad 600 tysięcy graczy z Ameryki Północnej i Europy spędziło w nowej grze „tysiące” godzin.
Nowy Battlefield otworzy się na kolejnych graczy
Jednakże najwyraźniej ta armia graczy to wciąż za mało albo twórcy poczuli się na tyle pewnie po dotychczas (w większości) entuzjastycznych opiniach, że są gotowi pokazać swoje dzieło szerszej społeczności (względnie: po masowych przeciekach dali za wygraną). Maj przyniesie dalsze zaproszenia do testów, w tym dla pierwszych graczy z Azji.
To jedna z informacji podanych w kolejnym wpisie dewelopera, który można przeczytać w serwisach X oraz Reddit. W artykule podsumowano wyniki testów (poniekąd potwierdzając statystyki podane przez Wilsona) i przedstawiono plany na przyszłość. Oprócz rozszerzenia testów zespół EA DICE wprowadzi do gry nową zawartość i będzie szlifował takie elementy, jak balans broni, destrukcja otoczenia oraz mechaniki związane z poruszaniem się i tempem walki.
Twórcy pozostaną w kontakcie z graczami i po poprzednich wpisach w następnym artykule zespół omówi system klas oraz „totalną wojnę” w nowym Battlefieldzie. To wszystko podtrzymuje entuzjazm graczy, zwłaszcza po dodatkowych komentarzach twórców. Niemniej część z nich wciąż nie dowierza deweloperowi po Battlefieldzie 2042 i czeka, aby zobaczyć grę w akcji (tj. na filmikach nagrywanych czymś więcej niż „ziemniakiem”).